Student ASP z Ukrainy zatrzymany za graffiti w tunelu PKM w Gdańsku

Mężczyzna okazał się studentem… Akademii Sztuk Pięknych. Przedstawiciel PKM w Gdańsku oszacował straty na kwotę 600 zł. Biorąc pod uwagę to, że są to trwałe uszkodzenia, sprawca odpowie za przestępstwo. Jeszcze dziś usłyszeć ma zarzut uszkodzenia mienia, za co grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Wczoraj ok. godz. 14.30 funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego gdańskiej policji przez przypadek zauważyli, jak młody mężczyzna wykonuje gigantyczne graffiti w tunelu nowo wybudowanej stacji PKM przy ul. Myśliwskiej. Młodzieniec był tak zajęty swoją pracą, że na zbliżających się policjantów nie zwrócił najmniejszej uwagi. Po zatrzymaniu okazało się, że chłopak jest mieszkającym w Trójmieście Ukraińcem, który studiuje w Akademii Sztuk Pięknych.

- Mężczyzna twierdził, że nie wiedział, iż w Polsce malowanie graffiti jest nielegalne. Tłumaczył się również tym, że na Ukrainie czyn ten nie jest karalny - mówi podkom. Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Na ścianie tunelu mężczyzna wykonał malunek wielkości ok. 3x3 m. Przy pseudoartyście policjanci znaleźli 9 puszek z farbą, a kolejne opakowania funkcjonariusze zabezpieczyli w jego mieszkaniu.

Wandale niszczą nowe wiadukty PKM. Pojawiły sie nielegalne graffiti i zerwano kamery WIDEO, ZDJĘCIA