Zazwyczaj to policjanci dokonują zatrzymań pijanych kierowców. Czasem "wyręczają' ich w tym strażnicy miejscy. W miniony weekend (25-26.03) doszło do niespodziewanej sytuacji, ponieważ to funkcjonariusz z Kaszubskiego Dywizjonu Straży Granicznej zauważył nietrzeźwego kierowcę i od razu próbował go powstrzymać.
Strażnik graniczny z Gdyni zatrzymał pijanego kierowcę
Pracownik Straży Granicznej wyjeżdżał ze swojej posesji w jednej z miejscowości pod Gdynią. W pewnym momencie zauważył, że na środku drogi stoi samochód, który uniemożliwia przejazd innym pojazdom. W tej sytuacji postanowił udać się do kierowcy peugeota, by zaproponować pomoc.
Funkcjonariusz od razu wyczuł, że mężczyzna jest pod wpływem alkoholu. W tym momencie pijany próbował uciec. Odjechał gwałtownie, po czym zatrzymał się nieopodal, za jednym z budynków. Strażnik graniczny powiadomił o całym zajściu policję, która po przybyciu na miejsce zatrzymała kierowcę. Badania alkomatem potwierdziły, że był on w stanie nietrzeźwości.
W tym momencie warto wspomnieć, że pracownik Straży Granicznej nie był w trakcie wykonywania swoich obowiązków. Tego dnia miał wolne od czynności służbowych. W takim razie mówimy tutaj o obywatelskim zatrzymaniu. Czujność funkcjonariusza okazała się uzasadniona, a podjęte przez niego działania zapewne uchroniły innych uczestników ruchu drogowego od nieszczęścia.
CZYTAJ TEŻ: Zabrał auto pracodawcy i pijany spowodował kolizję. 21-latek miał niemal 2 promile alkoholu
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?