Strażacy zostali zawiadomieni o zdarzeniu po godz. 18. Na miejscu zastali częściowo podtopiony w jeziorze samochód ciężarowy IFA wraz z podczepionym rębakiem do drewna, w odległości około 15 m od brzegu. Najprawdopodobniej pod pojazdem zarwał się lód, pojazd przechylił się częściowo na prawy bok. Z informacji uzyskanej od właściciela pojazdu wynikało, że jechał on sam i nikogo w podtopionej kabinie nie ma.
Z pojazdu do jeziora nie przedostały się substancje ropopochodne.
- Ratownicy w ubraniach do pracy w wodzie przystąpili do przygotowania punktów zaczepienia lin- informuje kpt. Karina Stankowska, rzecznik starogardzkiej straży pożarnej. - Z rębaka spalinowego zdemontowano zbiornik z paliwem o pojemności około 30 litrów oleju napędowego w celu wykluczenia ewentualnych wycieków w trakcie wyciągania na brzeg. Strażacy wycięli część lodu przy pojeździe używając m.in. pilarek. Po przybyciu ciężkiego samochodu ratownictwa technicznego i specjalistycznego dźwigu wyciągnięto pojazd i rębak na brzeg. Wycieku paliwa i olejów nie stwierdzono. Akcja trwała prawie do godz. 1 w nocy.
Przyczyny zdarzenia są badane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
