Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska z certyfikatem? Trwają prace nad standardami pracy strażników

Jacek Wierciński
K. Misztal / Archiwum DB
Trwają prace nad programem certyfikowania strażników miejskich i gminnych. MSW wraz z pomorskimi strażami, przygotowuje jego założenia. Ważne jest zwrócenie uwagi na problem fotoradarów i dochodów z mandatów, łatających coraz częściej gminne budżety. Strażnicy powinni przechodzić szkolenia i przynajmniej raz w roku być oceniani, a gmina zadbać powinna o odpowiednie warunki ich pracy.

Już 24 straże miejskie i gminne z województwa pomorskiego biorą udział w tworzeniu standardów pracy. To, co wypracują, ma służyć wszystkim strażom miejskim w kraju, bo na postawie zebranych standardów MSW wprowadzi ogólnopolski certyfikat "dobrych praktyk". Program ma poprawić działanie jednostek, ale też wizerunek straży, który pozostawia sporo do życzenia.

- Chcemy wyeliminować sytuacje, w których strażnicy zajmują się tym, czym nie powinni, bądź wykonują swoją pracę niewłaściwie - mówi Leszek Walczak, komendant Straży Miejskiej w Gdańsku. - Certyfikowanie będzie się odbywać na podstawie audytów weryfikujących wybrane obszary działania straży. Mamy nadzieję, że program poprawi jakość pracy i spotka się z pozytywnym odbiorem mieszkańców - dodaje.

25-stronicowy "program standaryzacji straży", przygotowany przez przedstawicieli pomorskich straży miejskich, wojewody, policji i resortu spraw wewnętrznych, określa formalne wymogi działania straży. Regulacje dotyczą m.in. wynagrodzenia, szkoleń, wyposażenia czy umundurowania, ale nacisk położony jest też na współpracę z mieszkańcami, policją i na ujednolicenie dokumentacji.

Na razie dokument trafił do zaopiniowania do ponad połowy z 45 pomorskich komendantów straży, m.in. w Pelplinie, Kościerzynie, Rumi i Słupsku. W styczniu ich uwagi trafią do MSW, które na tej podstawie przygotuje zasady certyfikacji. Będą się mogły o nią starać straże w całym kraju, spełniające "programowe minimum".

- O strażach panuje dość negatywna opinia, która często nie wiąże się z ich pracą, ale wynika z faktu, że ludzie nie znają ich zadań. Chodzi o to, by w całym kraju straże bliżej współpracowały z mieszkańcami i podnosiły świadomość społeczną. Zależy nam też na wymianie doświadczeń z innymi jednostkami i przyjmowaniu dobrych praktyk - przekonuje Dariusz Wiśniewski, komendant gdyńskiej Straży Miejskiej.

Trudniej może być strażom w mniejszych miejscowościach, gdzie nierzadko pracuje tylko kilka osób.

Komendant gdańskiej straży podkreśla, że program nie oznacza dla jego podwładnych jedynie zwiększenia liczby obowiązków, ale także zapewnienie umów o pracę, odpowiedniego wyposażenia czy warunków socjalnych.

Napisz do autora: [email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki