Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strasznie droga ta nasza demokracja

Jarosław Popek
Kolejne referendum na Pomorzu nie przyniosło żadnych rezultatów, a już się szykują kolejne, które się pewnie zakończą tym samym.

Na nic więc wydawanie naszych pieniędzy, na nic akcje i ze strony przeciwników panujących władz (burmistrzów, wójtów, prezydentów), i ze strony samych samorządowców. Mieszkańcy pomorskich miejscowości nie chcą uczestniczyć w tego typu działaniach i nic im zrobić nie można.

Czytaj też: Na Pomorzu zapanowała moda na referenda. Władza w rękach mas - ile to kosztuje?

Zastanawiam się jednak od jakiegoś czasu, dlaczego nagle obserwujemy wysyp referendów. Nie trzeba długo myśleć, by się domyślić, że sprawa jest prosta - skoro mamy demokrację i istnieje taka możliwość, to można spróbować usunąć ze stołka nielubianą osobę. Pretekst też nie jest ważny, bo przecież przykład Łeby, w której winą burmistrza było to, że nie udało mu się przyciągnąć do miejscowości jednego z marketów, jest tak naprawdę tylko przykrywką.

Czytaj więcej na ten temat: Łeba: Referendum ws. odwołania burmistrza nieważne

W każdej miejscowości ścierają się ze sobą różnego typu grupy interesów. Wiadomo, że ci, którzy są przy władzy, mają więcej możliwości. I tego im zazdroszczą ci, którzy przy władzy (aktualnie) nie są. Jednak, według mnie, ewentualna zmiana rządzących powinna się odbyć przy okazji wyborów, a nie akcji społecznych. Po co więc robić referenda w Starogardzie Gdańskim, Somoninie, Słupsku czy Łebie? Nie lepiej punktować władzę, poczekać do wyborów, a ludzie sami zdecydują, czy prezydent, burmistrz, czy wójt zasłużyli na kolejną kadencję, czy nie.

A może chodzi właśnie o to, by się jak najszybciej dorwać do koryta?

WYWIADY, OPINIE, KOMENTARZE:
Roman Nowosielski: Polska wygrała z Rosją sprawę o Katyń!

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki