Aktualizacja, godz. 15.55
Pomorski Okręg ZNP podał oficjalne dane na temat liczby strajkujących placówek.
- W stosunku do wszystkich szkół na Pomorzu strajkujących było 40,83 proc. Nie jestem zadowolona z tego wyniku. Uważam, że powinno stanąć 100 procent placówek, ponieważ wszystkie nasze postulaty i żądania dotyczą każdego pracownika oświaty. Te 40 proc. strajkowało w imieniu wszystkich - mówi Elżbieta Markowska, prezes pomorskiego ZNP.
Podkreśla, że sporo nauczycieli wycofało się ze strajku, ponieważ byli zastraszani.
- Na 426 szkół, które deklarowały udział w strajku, dzisiaj zastrajkowały 352 szkoły, co stanowi 82, 62 proc. z tych, które deklarowały. Wycofały się 74 placówki, czyli ponad 17 proc. Uważam, że pracownicy oświaty nie powinni dawać się zastraszać. znają swoje prawa, wiedzą, że strajk był legalny i mieli do niego prawo. Ubolewam, ze związki zawodowe nie były w tym strajku solidarne.
****
Strajk w Gdańsku
- U nas strajkują wszyscy nauczyciele, którzy mieli mieć dzisiaj lekcję – przyznaje Anna Mrotek, dyrektor Gimnazjum nr 25 w Gdańsku. - Wcześniej informowaliśmy rodziców, że nie będzie lekcji, dlatego większość nie wysłała dziś dzieci do szkoły. Przed godz. 10 pojawił się pierwszy uczeń. Oczywiście zostanie zaopiekowany.
Inaczej wygląda też dziś nauka w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 8 w Gdańsku. - Na 115 nauczycieli do strajku przytępiło 33. Przebywają w szkolnej czytelni – informuje Agnieszka Tomasik, dyrektor tej placówki. - Część uczniów nie przyszła dziś do szkoły. Mimo wszystko lekcje normalnie się odbywają. Jeśli nauczyciel danego przedmioty strajkuje, to zastępuje go inny, który prowadzi swoje zajęcia dydaktyczne.
Z kolei w Gdyńskim Zespole szkół Ogólnokształcących nr 2 w Gdyni normalne lekcje mają jedynie maturzyści.
- Nauczyciele zdecydowali, że ci, którzy mają dziś lekcje z trzecimi klasami, nie będą strajkować. Maturzyści mają więc normalne lekcje – mówi Elżbieta Zaręba, dyrektor „Dwójki” w Gdyni. - Większość uczniów z młodszych klas w ogóle dziś nie przyszła. Brakuje całych klas.
Tuż przed rozpoczęciem strajku prezes pomorskiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego informowała, że są miejsca, gdzie grozi się nauczycielom, którzy chcą wesprzeć protest związku.
- Do siedziby Zarządu Okręgu Pomorskiego ZNP napływają niepokojące informacje dotyczące zastraszania pracowników deklaracyjnych udział w strajku pracowników oświaty – pisze Elżbieta Markowska. Na swoim profilu na Facebooku informuje: „Pracodawca nie współpracuje ze Szkolnym Komitetem Strajkowym, nie udostępnia pomieszczenia dla pracowników strajkujących; na polecenie dyrektorów usuwane są plakaty strajkowe”, „katecheci biorący udział w strajku narażeni zostaną na cofniecie misji kanonicznej; nadzór pedagogiczny dopilnuje, aby wszyscy mieli potracenia za strajk w wysokości 1/30; wymuszanie na dyrektorach działań zmierzających do udaremnienia akcji strajkowej; straszenie pracowników biorących udział w strajku - będą pierwszymi do zwolnienia.”
Strajk popierają rodzice z trójmiejskiej Inicjatywy zatrzymać Edukoszmar, którzy zorganizowali pikietę poparcia pod SP 39 w Gdańsku. Między godz. 12 a 16 pod gdyńskim Infoboxem odbędzie się kolejna pikieta poparcia zorganizowana przez ZNP, Partię Razem, KOD i PO.
Strajk w Gdyni
W Gdyni z okazji strajku nauczycieli i pracowników oświaty odbywa się wiec przed Infoboxem.
- Dziś w Gdyni, tak jak w całej Polce odbywa się strajk nauczycieli i pracowników oświaty. W Gdyni strajkuje 1/3 szkół - mówi Marcin Wiśniewski, wiceprezes gdyńskiego oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego. - Nasze koleżanki i koledzy strajkują przeciwko wprowadzanej obecnie reformie. Uważamy, że spowoduje ona zwolnienia nauczycieli. Chcemy aby do 2022 roku zapewnić nam miejsca pracy. Chcemy aby reforma została cofnięta. Da się do jeszcze zrobić bo w zasadzie żadne działania związane z wprowadzaniem tej reformy, poza uchwałami miasta, nie zostały jeszcze podjęte. Uważamy też, że praca nauczyciela powinna być godnie wynagradzana, podobnie jak praca wszystkich pracowników oświaty. Chcemy szkoły nowoczesnej i otwartej, a nie takiej jak proponuje nam Pani Minister Zalewska, wprowadzając staroświeckie podstawy programowe i stary system edukacji w nowoczesny świat - dodaje.
Reforma edukacji 2017 - niezbędne informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?