Strajk Kobiet w Gdańsku 18.11.2020. Zaplanowano wspólny marsz na Plac Solidarności. W ten sposób protestujący chcą poprzeć "Blokadę Sejmu"

Strajk Kobiet w Gdańsku 18.11.2020. Zaplanowano wspólny marsz na Plac Solidarności

Nie milkną echa po kontrowersyjnym orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał prawo do aborcji w przypadku nieodwracalnego upośledzenia płodu za niezgodne z konstytucją. Choć do tej pory wyrok nie został opublikowany, w środę, 18.11.2020, dwoma projektami ustaw antyaborcyjnych mają zająć się posłowie. Na godz. 18:00 Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiada "Blokadę Sejmu".

- PiS poległ na próbie wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji ścieżką mgr Przyłębskiej, czyli przez niby Trybunał Konstytucyjny. Projekt zakazu wraca do Sejmu i to w dwóch postaciach: zakazu Dudy i koszmarnego projektu Ziobry. Do każdego z tych projektów chcemy dołączyć obywatelski projekt o treści wypier***ać! - informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych Ogólnopolski Strajk Kobiet.

Swoje poparcie dla protestujących w stolicy zamierza wyrazić także Gdańsk. Demonstracja rozpocznie się pod pomorskim biurem posłów PiS na Targu Drzewnym. Następnie uczestnicy przemaszerują wspólnie na Plac Solidarności.

- 18 listopada Sejm zajmie się projektami ustaw antyaborcyjnych. Projektami, które są kpiną z kobiet, prawa wyboru, nauki i wiedzy medycznej na miarę XXI wieku. Cofają nas o wieki wstecz. Musimy działać. Jeszcze do niedawna nie miałyśmy praw wyborczych, praw w małżeństwie, antykoncepcji, możliwości piastowania wysokich stanowisk, wykonywania zawodów prawniczych. Kobiety nie mogły uczestniczyć w igrzyskach olimpijskich. Powoli wracamy do tych czasów

- informują organizatorzy gdańskiego protestu. - Zróbmy falę! Z Gdańska do Warszawy. Pokażmy, że jak chcą, Polki zrobią im Meksyk. Bierzemy wszystko, co mamy do zrobienia hałasu i o godz. 18:00 ruszamy spod biura PiS na Plac Solidarności. Z hałasem i tłumnie - dodają.