Pierwsza tercja dla gości, którzy zdobyli dwa gole. Przy drugiej bramce potrzebna była analiza wideo, która wykazała, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
Najlepsza w wykonaniu hokeistów Stoczniowca była tercja druga. Gdańszczanie trzykrotnie wykorzystali grę w liczebnej przewadze i objęli prowadzenie w meczu 3:2.
Już początek trzeciej części spotkania przyniósł drużynie Podhala wyrównującego gola. Później oba zespoły zdobyły jeszcze po jednej bramce. Tuż przed końcem spotkanie zostało przerwane na kilka minut po tym jak pękła lampa, a odłamki posypały się na lód. Po wznowieniu gry nie padł już żaden gol, podobnie było w dogrywce. Konieczne były zatem rzuty karne. Dla Stoczniowca jedyną bramkę strzelił Peter Hurtaj, a Podhale wykorzystało wszystkie karne i wygrało w Gdańsku.
Energa Stoczniowiec Gdańsk - Wojas Podhale Nowy Targ 4:5 (0:2, 3:0, 1:2, 0:0, karne 1:3)
Bramki: 0:1 Zapała - Różański - Kacir (10:43), 0:2 Voznik - Baranyk (13:59), 1:2 Leśniak - Vitek (23:44, w przewadze), 2:2 Urbanowicz (32:49, w przewadze), 3:2 Kostecki - Smeja - Zachariasz (36:34, w przewadze), 3:3 Voznik - Kubenko (40:33), 4:3 Jankowski - Łopuski (47:50), 4:4 Kubenko - Voznik - Baranyk (49:00). Rzuty karne: Baranyk (0:1), Hurtaj (1:1), Voznik (1:2), Łopuski (1:2), Zapała (1:3).
Stoczniowiec: Odrobny - Bigos, Leśniak; Skutchan, Hurtaj, Vitek - Smeja, Kostecki; Furo, Zachariasz, Urbanowicz - Rompkowski, Skrzypkowski; Jankowski, Rzeszutko, Łopuski - Benasiewicz, B. Wróbel; Ziółkowski, M. Wróbel, Strużyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
