Z końcem czerwca minął przedłużany już termin spłaty przez Stocznię Gdańsk pożyczki od Agencji Rozwoju Przemysłu - ponad 100 mln zł. Agencja będąca mniejszościowym udziałowcem stoczni dała jej dodatkowy czas na zwrot pieniędzy. Czeka, aż stoczni uda się sprzedać za ponad 100 mln zł niepotrzebne jej do produkcji tereny, które stanowią obecnie większość zajmowanego przez nią obszaru. Nabywcą ma być Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna.
- Rozmowy są w toku, tylko tyle mogę obecnie powiedzieć. Więcej być może będzie wiadomo w sierpniu - zaznaczył Jacek Łęski, rzecznik prasowy Gdańsk Shipyard Group, większościowego właściciela stoczni.
Także Strefa nie ujawnia szczegółów rozmów i warunków transakcji oraz źródeł jej finansowania.
- W chwili obecnej Zarząd Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej sp. z o.o. chciałby odmówić komentowania tych kwestii. Zgodnie z procedurami obowiązującymi w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej sp. z o.o. nie udzielamy informacji na temat przedsięwzięć czy planowanych inwestycji zanim nie wejdą one w życie - poinformowała Magdalena Górecka z biura promocji PSSE.
Chodzi o tereny, których stocznia chce się pozbyć od dłuższego czasu. Czyli m.in. front wyspy Ostrów. Zostawić miałby sobie tereny z halą K1, gdzie buduje wieże dla morskich siłowni wiatrowych oraz część Nabrzeża Kaszubskiego z dostępem do kanału.
Z informacji, jakie uzyskaliśmy z Agencji Rozwoju Przemysłu, PSSE tereny może nabyć do końca tego roku.
- Agencja Rozwoju Przemysłu SA jest informowana na bieżąco przez Zarząd Stoczni Gdańsk SA oraz Gdańsk Shipyard Group sp. z o.o. - większościowego akcjonariusza tej spółki - o rozmowach z Pomorską Specjalną Strefą Ekonomiczną na temat sprzedaży gruntów nieoperacyjnych. Z przekazywanych nam informacji wynika, że transakcja sprzedaży gruntów powinna się zakończyć w 3 lub 4 kwartale 2014 r. - poinformowała Marta Struk z Departamentu Public Relations i Relacji Inwestorskich ARP SA. - Sprzedaż nieruchomości nieprodukcyjnych oceniamy jako działanie racjonalne i uzasadnione, bowiem uzyskane w ten sposób środki pozwolą stoczni na częściową spłatę zobowiązań wobec wierzycieli oraz obniżą koszty działalności spółki (np. z tytułu zmniejszenia kwoty podatku od nieruchomości oraz innych kosztów utrzymania tych terenów). Nawet częściowa spłata zobowiązań przez dłużnika wpływa pozytywnie na jego wizerunek i będzie racjonalnym krokiem w procesie ratowania stoczni.
Jak zaznaczyła, ARP podchodzi koncyliacyjnie do kwestii spłaty pożyczki udzielonej spółce.
- Biorąc pod uwagę poprawę wyników ekonomicznych stoczni w I półroczu 2014 r. oraz możliwość pozyskania znaczących środków z tytułu sprzedaży gruntów, powstaną nowe okoliczności do wspólnego ustalenia terminu spłaty pożyczki udzielonej przez ARP SA - poinformowała Marta Struk.
Jak powiedział Jacek Łęski, stocznia w tym roku wychodzi na plus z działalności i realizuje podpisane wcześniej kontrakty.
Na terenach przejętych od gdańskiej stoczni miałoby powstać coś na kształt Bałtyckiego Parku Nowych Technologii, który PSSE zrealizowała już na części terenów zlikwidowanej Stoczni Gdynia. Pieniądze na zakup stoczniowych terenów miałyby pochodzić z dokapitalizowania PSSE. Czyli głównie od Skarbu Państwa, który ma ponad 70 proc. udziałów w Strefie. Reszta jest rozdrobniona wśród pomorskich samorządów.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
