Starogard Gdański: martwy noworodek w foliowym worku - matka usłyszała zarzut zabójstwa

Jakub Cyrzan
Jakub Cyrzan
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne 123rf
Do tragedii doszło w Starogardzie Gdańskim pod koniec czerwca 2021 r. Na terenie nieopodal parku miejskiego odnaleziono zwłoki noworodka. Jak twierdzi matka dziecka, doszło do poronienia. Innego zdania jest prokuratura. Z opinii sądowo-lekarskiej wynika bowiem, że dziewczynka urodziła się żywa, a bezpośrednią przyczyną zgonu było uduszenie. 39-latka usłyszała już zarzut zabójstwa.

Martwy noworodek znaleziony w Starogardzie Gdańskim

30 czerwca 2021 r. do Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim zgłosił się mężczyzna, który zawiadomił mundurowych o "niepokojącym" zachowaniu swojej partnerki.

- Funkcjonariusze policji w Starogardzie Gdańskim zostali powiadomieni o oddaleniu się z miejsca zamieszkania 39-letniej kobiety - podaje prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Funkcjonariuszy zawiadomił jej partner. Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że 28 czerwca 2021 roku kobieta miała udać się do szpitala. Była w ciąży, czuła się źle. Jak się potem okazało, kobieta do szpitala nie pojechała – dodaje.

Partner kobiety wielokrotnie próbował się z nią skontaktować, 39-latka nie odbierała jednak telefonu. Po jakimś czasie mężczyzna otrzymał sms-a, że jego partnerka poroniła. Jak podają śledczy, gdy kobieta wróciła do domu w godzinach wieczornych, było widać, że nie jest w ciąży. Jej zachowanie miało zaniepokoić partnera. 30 czerwca kobieta zabierając rzeczy osobiste opuściła mieszkanie nikomu nie mówiąc, dokąd zamierza się udać.

- Została odnaleziona przez funkcjonariuszy tego samego dnia. Wskazała miejsce pozostawienia zwłok dziecka. Był to nieużytkowany, trudno dostępny teren w okolicach parku miejskiego. Zwłoki dziecka były umieszczone w foliowym worku – dodaje Grażyna Wawryniuk.

Starogard Gdański. Śmierć noworodka nie nastąpiła z przyczyn naturalnych

W toku przebiegu postępowania i opinii sądowo lekarskiej ustalono, że dziewczynka urodziła się żywa, bez oznak wcześniactwa. Oddychała po urodzeniu, była zdolna do życia poza organizmem matki.

- Bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie gwałtowne, w wyniku pozbawienia dopływu powietrza - podają śledczy.

39-latka została poddana badaniom sądowo-psychiatrycznym. Biegli jednak nie stwierdzili u niej zaburzeń związanych z przebiegiem porodu. Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Grozi jej od 8 lat pozbawienia wolności do nawet dożywocia. Przesłuchana w charakterze podejrzanej nie przyznała się do popełnienia przestępstwa. Jak podaje prokuratura, 39-latka nadal podtrzymuje, że dziecko urodziło się martwe.

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie