Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Starogard Gd. Za referendum jest na razie 517 osób

Maciej Jędrzyński
Edmund Stachowicz
Edmund Stachowicz Maciej Jędrzyński
517 podpisów zebrali na razie organizatorzy akcji, mającej doprowadzić do referendum w sprawie odwołania prezydenta Starogardu Gdańskiego Edmunda Stachowicza. By się tak stało, potrzebnych jest minimum około 3,8 tys. podpisów - to wymagane prawem 10 proc. uprawnionych w mieście do głosowania. Termin mija 15 stycznia.

Zbiórkę podpisów zainicjował mieszkaniec Starogardu Gdańskiego Marcin Wichert, który podkreśla, że przedsięwzięcie ma społeczny charakter i odbywa się bez wsparcia jakiejkolwiek partii. Do akcji doszło po tym, jak prezydent zdecydował w październiku o reorganizacji stołówek szkolnych, w wyniku czego przestałyby one być finansowane przez miasto.

Wypowiedzenia umów o pracę dostało blisko 30 pracowników stołówek. Po fali protestów prezydent wycofał się z tych zmian i wypowiedzenia cofnięto. Jednak inicjatorzy referendum nadal twierdzą, że miasto pod rządami Stachowicza nie rozwija się, a zarządzanie Starogardem Gdańskim odbywa się bez współpracy z Radą Miasta.

- Od kilku dni przychodzi pod mój adres coraz więcej listów zawierających od kilku do kilkunastu podpisów - informuje Marcin Wichert. - Planujemy też zbierać je wśród mieszkańców miasta w sobotę przy targowisku miejskim i w niedzielę na rynku, od godziny 10 do 14. Niestety, nadal pracuje przy tym kilka osób, więc nie możemy częściej przeprowadzać podobnych akcji.

Marcin Wichert dodaje, że ma sygnały, iż niektórzy mieszkańcy boją się podpisywać listy, bo mógłby je zobaczyć prezydent lub ktoś inny z władz miasta. Starogardzianin zaznacza, że wszystkie podpisy zobaczy tylko komisarz wyborczy, do którego Wichert osobiście zawiezie listy, i nikt w Starogardzie Gdańskim nie będzie ich przeglądał.

Edmund Stachowicz twierdzi tymczasem, że nie ma powodów do odwołania go, a sprawę związaną ze stołówkami postanowiono wykorzystać jako pretekst do zorganizowania referendum.

Czytaj również:
Starogard Gd. Chcą odwołania prezydenta. Będą zbierać podpisy
Starogard Gd.: Zaczęło się zbieranie podpisów pod wnioskiem o odwołanie prezydenta
Pomorze: Catering zamiast szkolnych stołówek?
Starogard Gd.: Władze szukają oszczędności. Zwolnienia w urzędzie załatają dziurę?

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki