Stara stocznia, nowy wrak

1. Przybytek tygodnia: prosektorium w Bytowie. Sanepid ukarał bytowskie prosektorium za nieprawidłowości o charakterze sanitarnym. Okazuje się, że można znaleźć miejsca na mapie, gdzie panuje atmosfera pionierskich sekcji dokonywanych przez renesansowych geniuszy medycyny. Może zainteresować tym fenomenem japońskich turystów?

2. Muzyka tygodnia: Ryszard Wagner. Postromantyczny niemiecki kompozytor, na wyrost kojarzony z ideologią nazistowską, powrócił do sopockiej Opery Leśnej zbudowanej 100 lat temu z myślą o wykonaniach jego dzieł. Muzyka wygrała z muzealną polityką.

3. Cytat tygodnia: "Człowiek martwy to człowiek martwy - on nie złoży dodatkowych wyjaśnień" - kategorycznie stwierdza słynny kryminolog prof. Brunon Hołyst. Z całej siły uderzając w lobby jasnowidzów i spirytystów.

4. Gadżet tygodnia: kasownik. W nowych gdyńskich trolejbusach i autobusach są one rozmieszczone w tak sprytny sposób, że w tłoku bardzo trudno się do nich dopchać. Powoduje to masę zabawnych sytuacji z kontrolerami. Podobno kasowników nie można rozmieścić inaczej z przyczyn technicznych.

5. Zadowoleni tygodnia: Arka. Gdyńscy piłkarze jednak zagrają w ekstraklasie. Mamy spokój na rok, aż do kolejnych baraży?

6. Wrak tygodnia: "Bryza". Wysłużony kuter Marynarki Wojennej pójdzie na dno, by stać się atrakcją dla amatorów. Będzie to taki mały, polski "Titanic" bez tajemnic.

7. Widmo tygodnia: dyktafon Julkego. Przez cały tydzień łamaliśmy sobie głowę, czy ten superważny dowód prokuratorski istnieje. Problem, ku naszej uciesze, nie został rozwiązany.

8. Party tygodnia: zlot policjantów. Ponad tysiąc stróżów prawa z kilkunastu krajów Europy zjechało na motocyklach do Gdańska. Czy pomogli polskim kolegom w ich codziennej, żmudnej pracy - nie wiadomo.

9. Sukcesik tygodnia: Stocznia Gdańsk. Mianem "sukcesiku" określił słynny Karol Guzikiewicz decyzję Komisji Europejskiej darującą życie kolebce Solidarności. Rozumiemy rozczarowanie zasłużonego związkowca.

10. Niedofinansowany tygodnia: Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy. Wspomniana wyżej komisja nie przyznała pieniędzy na modernizację gdańskiego lotniska. Inne polskie porty lotnicze podzielą między sobą pół miliarda euro dotacji. Czyżby w Brukseli czytano Zyzaka?