Choć nikt w Gdańsku nie spodziewał się nadzwyczajnej dyspozycji Renault Zdunek Wybrzeża i podobnej niespodzianki, jak to było w starciu z Unibaksem Toruń, to jednak liczono po cichu, że zespół nawiąże z rywalem choćby walkę. Nic jednak z tych rzeczy. Od samego początku zwycięstwo teamu z Gorzowa Wielkopolskiego nie podlegało dyskusji.
Czytaj także ----->**Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk wysoko przegrało w Gorzowie. Zadebiutował Lindgren [ZDJĘCIA]**
Ponadto, to był prawdziwy festiwal upadków. Najgroźniejszy zaliczył Marcel Szymko, którgo po uderzeniu w drewnianą bandę do szpitala odwiozła karetka. Na szczęście, obyło się bez poważnych obrażeń ciała.
Czytaj także ------>**Marcel Szymko z Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie ma złamań. Zobacz wypadek [WIDEO]**
- Na torze było dużo walki. Wbrew pozorom, nie szło nam tak gładko, lekko i przyjemnie - zaznaczył tuż po spotkaniu Piotr Świderski ze Stali Gorzów.
Okazję do rehabilitacji, choć trudno to przewidywać, gdańszczanie będą mieli w sobotę 24 maja o godz. 16.30, kiedy to na własnym obiekcie zmierzą się z Fogo Unią Leszno.
Enea Ekstraliga/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?