Sprawa oświadczeń majątkowych prezydenta Adamowicza do warunkowego umorzenia

Aktualizacja godz. 11.45

Prokurator Hanna Grzeszczyk z Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu wyjaśnia w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim", że to obrońcy prezydenta Adamowicza w listopadzie wnosili o warunkowe umorzenie śledztwa. Jak zaznacza, ich wniosek został "uwzględniony częściowo", bowiem świadczenie pieniężne, o które wnioskowali adwokaci gdańskiego włodarza dotyczyło kwoty 30 tys. zł, natomiast śledczy podnieśli tę sumę do 40 tys. zł.

- Uznaliśmy, że wina podejrzanego nie budzi wątpliwości. Okoliczności popełnienia czynu również nie budzą wątpliwości, co zresztą pan Paweł A. w swoich wyjaśnieniach przyznał i wyraził skruchę. Przyznał też, że jest świadomy konsekwencji prawnych. Czyn, którego się dopuścił jest zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności, co jest kolejną przesłanką pozwalającą zastosować instytucję warunkowego umorzenia postępowania. Pan Paweł A. jest osobą niekaraną, a jego warunki i właściwości osobiste wskazują, że w przestępstwa nie popełni, ale niezależnie od tego zastosowaliśmy okres próby 2 lata by tę osobę monitorować. Złożenie oświadczenia majątkowego to czynność stricte formalna - należy wykonać ją w sposób odpowiedzialny i rzetelny, ale zarazem podanie fałszywej informacji nie wyrządza nikomu innej krzywdy - wyjaśnia przyczyny wniosku o warunkowe umorzenie śledztwa prok. Grzeszczyk.

Jak udało nam się dowiedzieć w przypadku Adamowicza rozbieżności "wysokości posiadanych środków pieniężnych" wykazane w oświadczeniach majątkowych, wciąż zarzucane mu przez śledczych w różnych okresach pomiędzy 27 kwietnia 2010 a 27 kwietnia 2012 r. to pomniejszenie faktycznie posiadanego majątku w dokumentach o kwoty od ok. 50 tys. zł do 320 tys. zł.

Aktualizacja godz. 10.50

Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu przesłała specjalny komunikat w sprawie swojej decyzji:

"W dniu 17 grudnia 2015 roku do Sądu Rejonowego Gdańsk - Północ Wydział X Karny skierowany został przez Wydział V do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu, wniosek o warunkowe umorzenie postępowania prowadzonego przeciwko Pawłowi A. na okres 2 lat próby od uprawomocnienia się orzeczenia oraz zasądzenia od w/w świadczenia pieniężnego w wysokości 40.000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, określając obowiązek jego uiszczenia w terminie 4 miesięcy od daty uprawomocnienia się orzeczenia warunkowo umarzającego postępowanie karne.

Wnioskiem objęto 5 zarzutów o czyny określone w art. 233 § 1 i 6 kk, czyny te dotyczą okresu od 27 kwietnia 2010 r. do 27 kwietnia 2012 r.

Paweł A. będąc z tytułu pełnienia funkcji Prezydenta Miasta Gdańska zobowiązanym na podstawie przepisów ustawy z dnia 08 marca 1990 r. o samorządzie gminnym do złożenia oświadczenia majątkowego, złożył fałszywe oświadczenia majątkowe podając w nich nieprawdziwe dane, które dotyczyły wysokości posiadanych przez niego środków pieniężnych oraz nie wykazał posiadanych nieruchomości.

Nadto w toku prowadzonego śledztwa prokurator postanowieniem z dnia 10 grudnia 2015 roku umorzył w części śledztwo w następujących wątkach:

- w sprawie złożenia w okresie od 2007 do 2009 roku fałszywych oświadczeń majątkowych przez osobę pełniącą funkcje publiczną - tj. o przestępstwa z art. 233 § 1 i 6 kk - wobec stwierdzenia przedawnienia karalności czynu zabronionego (art. 17 § 1 pkt. 6 kpk),

- udzielenia i przyjęcia w związku z pełniona funkcją publiczną korzyści majątkowej znacznej wartości, , poprzez nabycie wspólnie z członkami najbliższej rodziny, po preferencyjnie ustalonych cenach, lokali mieszkalnych wraz przynależnościami i dwóch miejsc postojowych w zamian za przychylność wobec firmy developerskiej budującej w Gdańsku kompleks mieszkalno-użytkowy w którym zostały nabyte w/w lokale, w zamian za przychylność w procesie decyzyjnym i wydanie korzystnych decyzji administracyjnych dotyczących działalności firmy developerskiej - tj. o przestępstwo z art. 228 § 1 i 5 kk i art. 229 § 1 i 4 kk - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu (art. 17 § 1 pkt. 1 kpk);

- w sprawie nieujawnienia w latach 2006-2011 w Gdańsku właściwemu organowi podatkowemu, przedmiotu opodatkowania w postaci dochodów pozyskanych w okresie od dnia 22 lutego 2006 r. do dnia 12 grudnia 2011 r. - tj. o przestępstwo z art. 54 § 1 kks - wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu."

Aktualizacja godz. 10.30

Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz wydał oświadczenie w nawiązaniu do apelu poznańskiej prokuratury.

-"Moje zobowiązanie wobec Gdańszczan, którzy w zeszłorocznych wyborach ponownie mi zaufali i powierzyli dalsze prowadzenie spraw naszego miasta wymaga, bym poinformował ich, że Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenia sprawy związanej z nieprecyzyjnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Chodzi o artykuł 233 § 1 i 6 kk. Czyli pomyłek w oświadczeniach majątkowych składanych w latach 2010-2012.

Jak wielokrotnie mówiłem, pomyliłem się, a później powieliłem błąd w paru kolejnych oświadczeniach. Pomyłka miała charakter mechaniczny i popełniłem ją nieświadomie. Gdy zorientowałem się o pomyłce błąd sam skorygowałem i w kolejnych oświadczeniach podawałem już uzupełniony stan majątkowy. Jak wiadomo nie tylko ja miałem problemy z dokładnym wypełnieniem oświadczeń majątkowych. Kwestię tych oświadczeń reguluje ponad dwadzieścia różnych aktów prawnych, a wzorów oświadczeń jest ponad dziesięć. Co oczywiście nie jest wytłumaczeniem mojej pomyłki.

W związku z tym, że nie chciałbym być podejrzewany o to, że próbuję wpływać na rozstrzygnięcie niezawisłego sądu aż do podjęcia przez sąd rozstrzygnięcia w tej sprawie nie będę udzielał publicznych wyjaśnień w tej sprawie. Nie będę też sprawy komentował, chyba że zajdą nowe istotne okoliczności. Jestem przekonany, że Państwo to rozumiecie i moje intencje uszanujecie.".

Aktualizacja godz. 10

Jak udało nam się dowiedzieć, sam Adamowicz o decyzji prokuratury jeszcze wczoraj nie wiedział.

Jego rzecznik prasowy, Antoni Pawlak przyznaje, że o wniosku śledczych również dowiaduje się od mediów. - Nie będzie żadnego komentarza do czasu orzeczenia sądu - zapowiada.

Aktualizacja

O pięciu zarzutach postawionych Adamowiczowi pisaliśmy w marcu. Dotyczą one "nieprawdy lub zatajania prawdy" w oświadczeniach majątkowych, czyli złamania prawa z artykułu 233 paragraf 1 i 6 kodeksu karnego. Chodzi o działania, jakich dopuścić się miał w okresie od kwietnia 2010 od kwietnia 2012. Dopiero dziś - ponad 9 miesięcy później - prokuratorzy informują, że chodziło o dwa mieszkania oraz związane z nimi miejsca w halach garażowych a także o to, że "podał niewłaściwe dane dotyczące posiadanych środków pieniężnych".

Pięć zarzutów dla Pawła Adamowicza [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ skierowany został wniosek o warunkowe umorzenie prowadzonego postępowania karnego wobec pana Pawła A. - informuje prok. Hanna Grzeszczyk z prowadzącej sprawę Prokuratury Apelacyjnej w Poznaniu. - W swoim wniosku prokurator określił, że warunkowo postępowanie ma zostać umorzone na dwuletni okres próby oraz wniósł o zasądzenie od pana Pawła A. świadczenia pieniężnego w wysokości 40 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w ciągu 4 miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia - dodaje.

Jak informuje poznańska "apelacja" to właśnie wymienione powyżej 5 zarzutów objętych jest wnioskiem o umorzeniu. Śledczy wyraźnie dementują wszystkie pozostałe wątki jakie pojawiały się w złożonym do prokuratury przed laty zawiadomieniu od szefa CBA. Jak informują, wątki te w postępowaniu zostały umorzone decyzją z 10 grudnia.

Teraz Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ wyznaczy termin rozpatrywania wniosku. W obecności Adamowicza i jego obrońcy oraz prokuratora sędzia wyda orzeczenie na temat przyjęcia bądź odrzucenia wniosku śledczych. W tym drugim przypadku sprawa wróci do prokuratury.