Spowalniacze ruchu na gdańskim Ujeścisku. Urzędnicy wyjaśniają wątpliwości

Jaki jest sens stawiania dwóch spowalniaczy ruchu przed przejściem dla pieszych na dwukierunkowej drodze - pyta nasz Czytelnik, p.Stefan. I dodaje: Przecież powinny oddziaływać one przed pasami na samochody jeżdżące w obu kierunkach.

Postanowiliśmy wyjaśnić sprawę w Gdańskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

- Progi zwalniające na ul. Łódzkiej przy skrzyżowaniu z ul. Płocką zostały zaprojektowane w jednym przekroju, z uwagi na bliskość skrzyżowania z ul. Płocką, ale przede wszystkim z uwagi na drogę rowerową, która rozpoczyna się za przejściem dla pieszych przez ul. Łódzką i biegnie przez i wzdłuż ul. Havla.

Rowerzysta wyjeżdżający np. z ul. Płockiej (strefa tempo 30) przy takiej lokalizacji progów, bez przeszkód może wjechać na drogę rowerową. Natomiast zlokalizowanie progu wyspowego poza drogą rowerową tj. w odległości ok. 3 metrów od przejścia dla pieszych spowodowałoby, że kierowca omijałby próg zwalniający jadąc pasem dla ruchu przeciwnego, a takie zachowania kierowców stanowiłyby poważne zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, szczególnie pieszych przechodzących przez przejście dla pieszych - tłumaczy Wydział Inżynierii Ruchu GZDiZ.

- Rozwiązania takie jakie tu zostało wykonane z powodzeniem sprawdza się w wielu innych lokalizacjach na terenie miasta Gdańska np. ulicach: Srebrna, Niepołomicka, Modra, Obywatelska, Leszczyńskich, Chałubińskiego. Zlokalizowanie progów zwalniających w obrębie przejścia dla pieszych w jednym przekroju pomimo, że wygląda to dość kuriozalnie, jak najbardziej spełnia swoje zadanie, gdyż kierowca widząc próg mimo, że jest za przejściem, reaguje już wcześniej, tj. zwalnia zanim jeszcze wjedzie na przejście dla pieszych - dodaje Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.

Na których gdańskich ulicach najczęściej dochodzi do wypadków: