O tym prawdopodobnie przekonamy się w najbliższy poniedziałek. Właśnie na 25 lutego Krzysztof Hildebrandt, prezydent Wejherowa, ustalił termin spotkania z zarządem klubu WKS Gryf Orlex Wejherowo.
Przypomnijmy - Gryf z powodu trudności finansowych rozważał wycofanie się z rozgrywek II ligi. Taka sytuacja była nie do wyobrażenia dla fanów żółto-czarnych. Zorganizowali wiele akcji na rzecz klubu pod hasłem "Ratujmy Gryfa", m.in. zbieranie pieniędzy do puszek, pomoc w pozyskiwaniu sponsorów czy zachęcanie do zostania członkiem klubu. Dzięki temu znaleziono fundusze na dokończenie sezonu 2012/13. Dodajmy, że klub również u siebie szukał oszczędności, m.in. o blisko połowę zredukowano pensje piłkarzom (teraz zarabiają od 500 do 1,5 tys. zł).
Zarząd klubu szuka także wsparcia u władz Wejherowa. 25 stycznia działacze złożyli pisemną prośbę o spotkanie z prezydentem miasta. Magistrat odpowiedział i termin wyznaczył na 25 lutego. Prezydent Wejherowa do ratusza zaprasza przedstawicieli zarządu klubu, trenera drużyny seniorów oraz kapitana zespołu.
- Widać, że nasze wołania o spotkanie i podjęcie dyskusji z władzami miasta dają w końcu wymierny efekt. Liczymy, że to spotkanie przyniesie dla naszego klubu pomoc finansową, o którą ubiegamy się kilka lat - tłumaczy Łukasz Nowaczyk, rzecznik prasowy Gryfa Orleksu Wejherowo. - Mamy również nadzieję, że w poniedziałek będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze do współpracy i kompromisu z władzami Wejherowa - dodaje Nowaczyk.
W Wejherowie opinie odnośnie przyznania dotacji przez miasto klubowi są podzielone. Część mieszkańców uważa, że Gryf na pieniądze zasługuje, bo grą w Pucharze Polski i obecnymi występami w rozgrywkach II ligi robi niesamowitą promocję miastu.
Natomiast wśród innych opinii słychać, że klub pomocy finansowej powinien szukać wśród prywatnych sponsorów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?