Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spory o Stocznię Gdańsk w Sejmie. Stoczniowa Solidarność żąda zwolnienia prezesa ARP

Czesław Romanowski
K. Misztal / Archwium Polskapresse
Przedstawiciele Solidarności chcą dymisji prezesa ARP, minister twierdzi że upadłość stoczni nie jest w interesie rządu, ARP czeka na audyt i biznesplan - burzliwa dyskusja o stoczni Gdańsk w trakcie komisji sejmowej.

"Rozpatrzenie informacji na temat aktualnej sytuacji i przyszłości przemysłu stoczniowego w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem działań podejmowanych przez ARP S.A." to temat posiedzenia wczorajszej Komisji Skarbu. W posiedzeniu wzięli udział członkowie rządu, parlamentarzyści, przedstawiciele dyrekcji stoczni i związków zawodowych. Najwięcej czasu zajęła i najwięcej emocji wzbudziła sytuacja Stoczni Gdańsk.

Jak mówił Andrzej Stokłosa, prezes zakładu, stocznia potrzebuje obecnie zastrzyku gotówki w wysokości 180 mln zł: 80 mln miałoby pochodzić z podwyższenia kapitału, 100 mln ze sprzedaży majątku.

- Nasze propozycje na pozyskanie tej kwoty nie zostały, z różnych powodów, zrealizowane - mówił prezes stoczni. - Mówię to z żalem, ale czuje się ogromny brak zaufania obu akcjonariuszy.

Podczas dyskusji, która nastąpiła po prezentacji wszystkich stoczni, posłowie i przedstawiciele związku pytali wiceministra Rafała Baniaka i prezesa Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciecha Dąbrowskiego o szczegóły działań strony państwowej w sprawie stoczni.

Poseł PiS Dawid Jackiewicz pytał, czy ARP i MSP bierze pod uwagę scenariusz upadłości gdańskiej stoczni, czy taki scenariusz jest przygotowywany i przez ministerstwo pożądany?

W interesie ARP nie jest upadek stoczni - odpowiadał wiceminister Baniak. - Dlaczego? Bo ARP straciłaby na tym kilkaset milionów zainwestowanych złotych. Tak, polski rząd przewiduje scenariusz upadłości stoczni, widząc, co się dzieje. Dlatego poszukujemy nowych rozwiązań, które zabezpieczałyby miejsca pracy dla pracowników stoczni.

Najbardziej emocjonalnie o sytuacji stoczni mówił wiceprzewodniczący Solidarności Stoczni Gdańsk Karol Guzikiewicz, który zarzucił prezesowi Dąbrowskiemu chęć doprowadzenia spółki do upadłości.

- Co pan Dąbrowski robił przez te wszystkie lata, jako 25-procentowy udziałowiec, żeby zapobiec trudnej sytuacji!? - wołał Guzikiewicz. - Jesteśmy zdenerwowani, bo nie otrzymujemy w terminie zapłaty za naszą pracę! Wczoraj mieliśmy dostać pozostałą część wypłaty, a dostaliśmy tylko 500 złotych! Przez zabawy pana Dąbrowskiego! Pana urzędnicy podgrzewają atmosferę, to pański rzecznik po raz pierwszy mówił o upadłości, siejąc panikę u naszych kooperantów!

Guzikiewicz zażądał dymisji prezesa Dąbrowskiego. Zarzucał mu, że dofinansowuje prywatną stocznię Crist, a tego samego konsekwentnie odmawia Stoczni Gdańsk. Strona rządowa tłumaczyła, że pożyczka dla Crista oparta jest na realnym biznesplanie, jest w stu procentach komercyjna i nie budzi żadnych wątpliwości.

Jak przekonywała strona rządowa, podstawowym warunkiem dokapitalizowania stoczni jest przedstawienie sprawozdania finansowego i biznesplanu przez właściciela. Tylko to pozwoli na racjonalną decyzję o wpompowaniu do spółki kolejnych pieniędzy.

- Osobiście biznesplanu nie widziałem i zakładam w ciemno, że pan Taruta też go nie widział - tłumaczył wiceminister Skarbu Państwa. - To, co nam GSG przedstawia, jest prezentacją biznesplanu, a nie biznesplan! Nie widziałem także sprawozdania finansowego za poprzedni rok.

Jak mówili inni związkowcy, w stoczni panuje rozgoryczenie, spowodowane nie tylko brakiem wypłat, ale również brakiem współpracy akcjonariuszy. - Dlatego liczymy na spotkanie ostatniej szansy ministra Skarbu Państwa i pana Siergieja Taruty (właściciela gdańskiej stoczni).

- Zabiegam o to, by pan Taruta po długiej nieobecności do Polski przyjechał. I żebyśmy poszukiwali rozwiązań - zapewniał minister Baniak.

Strona rządowa podtrzymuje propozycję proporcjonalnego dofinansowania zakładu, ale najpierw musi otrzymać stosowne dokumenty. - 8 sierpnia jest walne zgromadzenie akcjonariuszy - mówił prezes ARP. - Oczekujemy, że zapoznamy się na nim z biznesplanem. Na jego podstawie podejmiemy stosowne decyzje.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki