Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sporty halowe czeka trudny czas. Potrzebny jest plan, aby sezon udało się dokończyć. - Uratuje nas izolacja sportowa - mówią lekarze

Rafał Rusiecki
Rafał Rusiecki
Koronawirus w sporcie zawodowym staje się coraz większym wyzwaniem
Koronawirus w sporcie zawodowym staje się coraz większym wyzwaniem Pixabay.com
Koronawirus w sporcie. Mnożą się przypadki zakażeń wśród polskich sportowców. Z problemem zmaga się prawie cała drużyna siatkarskiego Trefla Gdańsk. Zakażony jest Damian Kapica, skrzydłowy hokejowej reprezentacji Polski. Wirus pojawił się także w piłkarskich zespołach Wisły Płock i Lechii Gdańsk. Jak w tej nowej rzeczywistości radzić sobie będą kluby i ich zawodnicy?

Koronawirus w polskim sporcie

Wraz ze wzrostem zachorowań na koronawirusa w Polsce, problem ten zaczyna dotykać coraz większej grupy sportowców z różnych środowisk. Okazało się, że nie wszystkie procedury sanitarne były przestrzegane lub po prostu okazały się one nieskuteczne.

- W tym momencie, po czasowym wypłaszczeniu krzywej dotyczącej liczby zachorowań w Polsce, niestety mamy do czynienia ze zwiększeniem się ich liczby w całej populacji - mówi dr n. med. Jarosław Krzywański, kierownik warszawskiej filii Centralnego Ośrodka Medycyny Sportowej, a także członek zarządu Polskiego Towarzystwa Medycyny Sportowej, a od 2009 roku członek komisji medycznej Polskiego Komitetu Olimpijskiego. - Można zatem podsumować, że mamy lokalną transmisję wirusa w całym kraju. Przyczyn, które się na to złożyły, jest kilka, nawet kilkanaście. Nie będziemy ich w tej chwili analizować. Aktualnie dla populacji sportowców ryzyko jest znacznie większe niż było choćby w maju, wtedy gdy odmrażaliśmy sport. Wtedy był „lock down”, wtedy działały rygorystyczne przepisy i całe społeczeństwo przestrzegało zasad. Dziś w skutek tego poluzowania ryzyko zakażenia istotnie się zwiększyło. W mojej ocenie jedyną szansą, żeby uratować rywalizację sportową – i wcale nie chodzi tylko o gry zespołowe – jest zachowywanie się przez całą populację sportowców wyczynowych oraz ich rodziny tak, jakbyśmy mieli cały czas „lock down”. Mówiąc krótko, wszyscy oni muszą sobie narzucić reżim osobistej izolacji, coś na wzór łagodnej postaci kwarantanny!

Po wykryciu zakażeń w drużynie Trefla Gdańsk oraz innych ośrodkach siatkarskich dr Jarosław Krzywański, który wraz z dr hab. med Ernestem Kucharem, przygotowują plan ochrony przed koronawirusem dla Polskiej Ligi Siatkówki. Ich zdaniem sportowcy powinni do minimum ograniczyć kontakty z innymi osobami. Dotyczyć to powinno również ich rodzin i najbliższych, którzy cały czas powinni zachowywać się odpowiedzialnie.

- W mojej ocenie to jedyna droga, jeżeli chcemy uratować nasz zawodowy sport - podkreśla dr Jarosław Krzywański. - Dłówną aktywnością sportowców powinno być wyjście na trening i mecz. W sumie nic więcej. Sport to jest ich zawód. Musimy pamiętać o jednej rzeczy, że nie jesteśmy pępkiem świata, w kraju są inne dziedziny życia ważniejsze dla wielu niż sport. Dlatego właśnie to my sami musimy się zmobilizować jak nigdy wcześniej, udowodnić na zewnątrz, że potrafimy być odpowiedzialni. Mamy pokazać, że można nam pozwolić kontynuować rywalizację sportową.

- Najgorsze są wypowiedzi kontestujące problem, mówiące że koronawirusa nie ma, że nie ma zagrożenia. Owszem populacja sportowców, nawet jeżeli będzie zakażona, to przejdzie tego koronawirusa albo bezobjawowo albo skąpoobjawowo. Mogą się jednak zdarzyć zachorowania o ciężkim przebiegu. A przecież dochodzą trenerzy, obsługa meczów, sędziowie – część z nich jest w starszym wieku, więc mogą mogą poważnie zachorować. Są także rodziny sportowców, na które też muszą uważać. O tym wszystkim warto pamiętać, że bierzemy odpowiedzialność nie tylko za siebie - zaznacza lekarz, który uczestniczył w misji medycznej podczas ośmiu ostatnich letnich i zimowych igrzysk olimpijskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki