Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór wokół Zespołu Szkół Handlowych w Sopocie rozstrzygnie sąd. Gorąca sesja Rady Miasta Sopotu

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Spór wokół Zespołu Szkół Handlowych w Sopocie rozstrzygnie sąd
Spór wokół Zespołu Szkół Handlowych w Sopocie rozstrzygnie sąd Piotr Hukało
Spór związany z zamiarem przeniesienia Zespołu Szkół Handlowych z budynku przy ul. Kościuszki do budynku przy ul. Wejherowskiej w Sopocie rozstrzygnie sąd. Uchwałę w tej sprawie, przy sprzeciwie opozycji i nauczycieli, sopoccy radni podjęli na poniedziałkowej sesji Rady Miasta (11.06.2018 r.).

Przypomnijmy, że o przeniesieniu ZSH do budynku po wygaszanym w związku z reformą edukacji Gimnazjum nr 2 przy ul. Wejherowskiej, radni zdecydowali w lutym zeszłego roku. Z uwagi na liczne protesty, pomorski kurator oświaty wydał w tej sprawie negatywną opinię, blokując jednocześnie procedurę zmiany lokalizacji szkoły. Wtedy władze miasta odwołały się do MEN, które w całości uchyliło postanowienie pomorskiego kuratorium i nakazało mu ponowne rozpatrzenie sprawy. 26 lutego br. kurator ponownie wydał negatywną opinię, w związku z czym, władze miasta znowu złożyły zażalenie do resortu edukacji. Dziś wiemy już, że tym razem ministerstwo poparło stanowisko pomorskiego kuratora oświaty i stąd też decyzja o wniesieniu skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Czytaj też: Zespół Szkół Handlowych w Sopocie jednak zmieni siedzibę? Dalszy ciąg sporu

- Ministerstwo Edukacji Narodowej podtrzymało negatywne postanowienie pomorskiego kuratora oświaty na nasz zamiar przeniesienia ZSH z budynku przy ul. Kościuszki do dwóch budynków: przy ul. Wejherowskiej i przy al. Niepodległości. Resort przedłożył cztery argumenty. Po pierwsze, zdaniem MEN zmiana siedziby szkoły przysporzy uczniom pewnego rodzaju utrudnienia, ponieważ będą musieli przemieszczać się między budynkami. Po drugie, zdaniem MEN po przenosinach zmniejszy się liczba pomieszczeń do nauki. Po trzecie, resort boi się, że prowadzone w budynku przy ul. Wejherowskiej prace adaptacyjne będą zagrażać bezpieczeństwu uczniów i po czwarte, zdaniem MEN gmina nie zdąży przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego wyposażyć sal zawodowych w budynku przy ul. Wejherowskiej – mówił w trakcie poniedziałkowej sesji Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty w sopockim magistracie. - Jeżeli chodzi o argument o przemieszczaniu się uczniów między budynkami, nie ma zagrożenia, aby uczniowie przemieszczali się między budynkami w ciągu tego samego dnia. Plan ułożony będzie tak, aby jednego dnia uczeń miał wszystkie zajęcia w jednej lokalizacji, a drugiego w drugiej. Nie jest też prawdą, że po przenosinach zmniejszy się liczba pomieszczeń do nauki. W dwóch lokalizacjach ZSH będzie miała więcej pomieszczeń, bo 30. Na dzień dzisiejszy jest ich 26 – dodawał.

Władze miasta zapewniły także, że pierwszy etap prac adaptacyjnych mógłby zostać wykonany w ciągu maksymalnie dwóch miesięcy, natomiast drugi, polegający na zwiększeniu liczby sal lekcyjnych, odbywałby się obok budynku macierzystego i nie miałby wpływu na odbywające się w nim zajęcia.

Czytaj też: Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Sopotu 5.03.2018. Miasto odwoła się od decyzji pomorskiego kuratorium oświaty do MEN ws. przenosin ZSH

- Prace toczyłyby się w sąsiednim budynku, więc nie byłoby mowy o żadnej kolizji czy niebezpieczeństwie dla uczniów – wskazywał Piotr Płocki. - I ostatnia sprawa. MEN twierdzi, że nie zdążymy przed 1 września zorganizować odpowiedniego wyposażenia do budynku przy ul. Wejherowskiej. Występując do pomorskiego kuratora oświaty, działamy w oparciu o pewną procedurę. Najpierw musimy otrzymać od niego zgodę na przeniesienie szkoły, a dopiero potem podejmować dalsze działania związane z wyposażeniem. Gdybyśmy najpierw zajęli się wyposażeniem, zarzucono by nam niegospodarność i działania wbrew procedurom. Podsumowując, argumenty przedstawione przez MEN, a wcześniej przez kuratorium uważamy za całkowicie chybione. Chcemy ożywić Zespół Szkół Handlowych, dać jej nowe rozdanie. Stąd też uważam, że czas na sprawiedliwość. Oczekujemy na tę sprawiedliwość w sądzie – dodawał.

Głos w sprawie zabrał także prezydent Jacek Karnowski.

- Wystarczy porównać stan techniczny obu budynków: tego przy ul. Kościuszki i tego przy ul. Wejherowskiej. Ten drugi jest tuż po generalnym remoncie, posiada ogromną, nowoczesną salę gimnastyczną. Chcemy zostawić go dla oświaty – mówił na poniedziałkowej sesji prezydent Karnowski.

„Po drugiej stronie barykady” stanęli natomiast nauczyciele i radni opozycji.

- Jestem nauczycielką w Zespole Szkół Handlowych od 15 lat, a w Sopocie mieszkam całe dorosłe życie. Budynek przy ul. Kościuszki od zawsze był szkołą, powstał w końcu XIX wieku. Jego historia predestynuje go do szczególnej opieki. Może nadszedł czas, aby władze miasta zaczęły współpracować z nauczycielami, aby stworzyć w centrum miasta szkołę zawodową na najwyższym, europejskim poziomie – mówiła w czasie sesji Barbara Szczepańska, nauczycielka z ZSH. - Spór wokół zmiany siedziby uniemożliwia, wstrzymuje rozwój szkoły, co już widzimy i doświadczamy – dodała.

Protestujących nauczycieli poparła sopocka opozycja: radni PiS oraz Kocham Sopot.

- Chcecie przenieść tę szkołę bez względu na protesty uczniów, nauczycieli, mieszkańców. Jest to zła, niezrozumiała decyzja. Nie dziwię się, że pojawia się coraz więcej głosów, że chodzi tylko o to, aby odzyskać atrakcyjny budynek w centrum miasta. Brniecie w spór w sposób całkowicie niepojęty – zwracał się do prezydenta Karnowskiego i radnych Platformy Sopocian Michał Stróżyk, radny PiS.

- Panie prezydencie, co pan wyczynia, niech pan da spokój, niech pan chociaż raz odpuści, słuchając głosu mieszkańców – dodawał Piotr Meler, radny PiS.

Ostatecznie, liczbą 13 głosów „za” uchwała o skierowaniu sprawy do sądu została podjęta. 8 radnych było „przeciw”.


Peryskop- 5.06.2018

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki