Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spór Skarbu Państwa ze spółką Robyg 18 o tereny dawnej Gedanii. Wyrok jeszcze w lutym

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Spór Skarbu Państwa ze spółką Robyg 18 o tereny dawnej Gedanii
Spór Skarbu Państwa ze spółką Robyg 18 o tereny dawnej Gedanii Karolina MIsztal
Sąd Okręgowy w Gdańsku przesłuchał ostatnich świadków w sprawie terenów dawnego klubu sportowego Gedania we Wrzeszczu. Skarb Państwa domaga się unieważnienia przez sąd prawa do użytkowania wieczystego ziemi przez spółkę Robyg 18. Sędzia Michał Jank zapowiedział, że wyrok zostanie ogłoszony 26 lutego. Rozprawa miała pierwotnie odbyć się pod koniec lutego, jednak została przyspieszona.

Sędzia Michał Jank przesłuchał w środę dwóch ostatnich świadków w procesie. To osoby pracujące bezpośrednio lub pośrednio dla firmy Robyg. Pierwszy ze składających zeznania, z ramienia spółki doglądał terenu w ostatnich latach. Drugi ze świadków naprawiał kilkukrotnie ogrodzenie działki. Obaj zeznali, że teren zmagał się z problemami, pojawiały się na nim nieuprawnione osoby.

Spór Skarbu Państwa ze spółką Robyg 18 o tereny dawnej Gedanii

Spór Skarbu Państwa ze spółką Robyg 18 o tereny dawnej Gedan...

Mecenas Sylwia Hajnrych z Prokuratorii Generalnej reprezentująca Skarb Państwa, podtrzymała wniosek o rozwiązanie umowy użytkowania wieczystego z Robygiem.

- Ta nieruchomość nie tylko nie była wykorzystywana w celu określonym w umowie użutkowania wieczystego, ale też była degradowana - mówiła. - Skarb Państwa wskazywał na działania poprzedniego użytkownika wieczystego, czyli spółkę Gedania. Nie ma wątpliwości co do tego, że spółka Gedania zmierzała do działań mających na celu zmianę planu zagospodarowania przestrzennego na wprowadzenie tam mieszkaniowej. Spółka wielokrotnie komunikowała, że nie jest zainteresowana prowadzeniem tam działalności sportowej m.in. ze względu na brak opłacalności. Zabudowa obiektami mieszkaniowymi miała pomóc w zgromadzeniu funduszy. Nie wpisuje się to w użytkowanie wieczyste, właściciel może więc ubiegać się o rozwiązanie umowy. Spółka próbowała - podkreśliła mecenas Sylwia Hajnrych.

28 stycznia wydane zostało pozwolenie, zezwala na budowę przy ul. Kościuszki boiska do piłki nożnej o wymiarach 105 m x 68, o co dopominali się wcześniej gdańszczanie.

Miasto wydało pozwolenie na budowę boiska i obiektu sportowe...

Prokuratoria Generalna występuje tu jako pełnomocnik procesowy Skarbu Państwa, reprezentowanego przez starostę, czyli prezydent Gdańska. Mecenas Hajnrych wskazała orzecznictwo Sądu Najwyższego, który wskazał, że wieloletnie niekorzystanie ziemi, może doprowadzić do rozwiązania umowy użytkowania wieczystego.

Wniosek w tej sprawie złożył prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w 2017 roku, kilkanaście dni po ujawnieniu (w kwietniu) faktu sprzedaży działki, należącej przed wojną do polskiego klubu sportowego Gedania deweloperowi - spółce Robyg (za 16,5 mln zł). Wśród powodów było m.in. wykorzystywanie gruntu, który klub nabył od miasta w 2005 roku z bonifikatą (99 proc.) niezgodnie z jego przeznaczeniem, władze klubu czyniły starania o zmianę planu zagospodarowania z 2009 roku.

Oddalenia powództwa domagał się mecenas Dariusz Szwoch reprezentujący spółkę Robyg 18.

- Prawo użytkowania wieczystego jest prawem najbliższym prawu własności - przekonywał. - Orzecznictwo wskazuje, że każde ograniczenie użytkowania wieczystego powinny być wykładane w sposób możliwie zawężający. Art. 240 kodeksu cywilnego wskazuje, że sąd może rozwiązać umowę użytkowania wieczystego, jeżeli ktoś korzysta z nieruchomości w sposób sprzeczny z przeznaczeniem. Szerokie orzecznictwo wskazuje, że musi być to ewidentne i nacechowane złą wolą. Powód nie udowodnił, że spółka Robyg 18 naruszyła umowę użytkowania wieczystego.

Spółka nabyła ziemię w 2017 roku i próbowała nawiązać kontakt z władzami miasta i z mieszkańcami by podjąć dialog na temat tego terenu. Spółka naprawiła ogrodzenie, dbała o to by teren nie podlegał dalszej degradacji, udostępniała ten teren z okazji rocznic. W chwili obecnej nie można podejmować tam innych działań niż te wskazane przez plan zagospodarowania, czyli budowa boiska. Spółka uzgodnienie od konserwatora dostała dopiero w kwietniu 2019 roku. Inwestycja została zablokowana przez działania konserwatora. 28 stycznia tego roku udało się uzyskać spółce pozwolenie na budowę i zamierza w projekcie trzymać się umowy użytkowania wieczystego. Spółka nie naruszyła tej umowy - podkreślił mecenas.

Jego zdaniem spółka Gedania, poprzedni użytkownik, również nie naruszyła umowy użytkowania wieczystego. Radca prawny Robyga zwrócił się też do mieszkańców Wrzeszcza zgromadzonych na widowni zapewniając, że spółka chce upamiętnić na historycznych terenach zamordowanych w czasie II wojny światowej gedanistów.

- Mam nadzieję, że to się stanie we współpracy z państwem - powiedział mecenas Dariusz Szwoch.

Sędzia Michał Jank oznajmił, że ogłoszenie wyroku odbędzie się 26 lutego.

W ostatnich dniach władze Gdańska wydały Robygowi pozwolenie na budowę boiska oraz budynku przeznaczonego na kompleks sportowy.

Wydane 28 stycznia pozwolenie zakłada budowę pełnowymiarowego boiska (105x68 m) z trybunami oraz przebudowę istniejącego budynku na centrum edukacyjno-sportowe dla dzieci. Ma się w nim znaleźć również izba pamięci poświęcona historii klubu sportowego KS Gedania. Powstać ma też 46 miejsc postojowych przed budynkiem oraz 10 w zatoce przy ul. Kościuszki. Przebudowa zatoki na odcinku sąsiadującym z działką stanowi część projektu.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki