Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spełnili marzenie trzyletniego Adasia. Wielki dar społeczności Tujska [zdjęcia]

red.
W obecności uczniów Szkoły Podstawowej w Tujsku trzyletni Adaś odebrał swój wymarzony traktor. To kolejna, charytatywna akcja, w którą zaangażowała się społeczność Tujska.

Trzyletni Adaś z Tczewa przybył do Tujska wraz z całą rodziną. Na sali gimnastycznej w Tujsku otrzymał brawa od uczniów szkoły, a oczy malucha rozbłysły, gdy wprowadzono jeżdżący model rolniczego traktora, z przyczepą.

Chłopiec usiadł za kierownicą i rozpoczął próbną jazdę - nieco speszony przywitaniem i obecnością tak wielu dzieci przejechał tylko fragment przygotowanego przez uczniów toru manewrowego.

Zaznaczmy, trzyletni Adaś cierpi na nowotwór. W jego główce wykryto guzy, kiedy był bardzo mały. Chłopiec przeszedł trudne leczenie (m.in. radioterapię, sterydoterapię). Wrócił do zdrowia, ale cały czas musi być pod nadzorem lekarzy.

- Fundacja Spełnij Marzenie dotarła do nas, gdy byliśmy w szpitalu, na onkologii - mówi Magdalena Gawrońska, mama Adasia. - Gdy go zapytali, o czym marzy, od razu powiedział, że chciałby mieć traktor z przyczepą, ale taki do którego może wsiąść i nim jeździć. Adaś ma typowo chłopięce zainteresowania - motoryzacja, samochody, traktory. Może kiedyś zostanie gospodarzem? Ten traktor jest piękny, to bardzo drogi prezent, jesteśmy ogromnie wdzięczni wszystkim darczyńcom.

- To już nasza szkolna tradycja - mówią nauczycielki Aleksandra Galas i Gabriela Giłka, opiekunki szkolnego Koła Wolontariatu. - Realizujemy sporo charytatywnych akcji, z Fundacją Mam Marzenie współdziałamy drugi rok z rzędu. Chętnie pomożemy zrealizować pomysły kolejnych Marzycieli.

Po uroczystości na sali gimnastycznej, rodzina Gawrońskich została zaproszona na tort. Ten był, jakżeby inaczej, w kształcie traktora. Do akcji włączyła się także szkolna Rada Rodziców, która Adasiowi i Julce wręczyła mikołajowe prezenty. Kolejny czekał na Adasia na świeżym powietrzu. W jednym z żuławskich gospodarstw mógł przyjrzeć się prawdziwym maszynom rolniczym, wsiąść do prawdziwego traktora.

- Chcemy sprawiamy radość dzieciom, innym potrzebującym - mówią Izabela Chabzda i Karolina Bugaj z Rady Rodziców. - Społeczność Tujska chce się angażować w takie akcje.

- Adaś jest pod opieką fundacji Mam Marzenie - mówi Anna Sikorska z trójmiejskiego oddziału organizacji. - Wspieramy dzieci cierpiące na choroby zagrażające ich życiu. Wielu naszych podopiecznych cierpi, choroby sprawiają, że są smutne. Staramy się, by w ich życiu zagościł uśmiech. Marzenia są przeróżne: ktoś chce się spotkać z Lewandowskim, z Brodką, ktoś chce pojechać do Legolandu. Dziś spełniliśmy marzenie Adasia, który chciał mieć swój jeżdżący traktor. Szkoła w Tujsku spisała się na medal.

Luksusowa rezydencja Kulczyka na sprzedaż

Masz kota lub psa? Uważaj na trujące rośliny w domu!

Orkan Grzegorz odkrył bunkry na Helu

Nauczyciel płakał, jak poprawiał: Najlepsze teksty uczniów i nauczycieli

Najgroźniejsi przestępcy poszukiwani na Pomorzu

Kobiety poszukiwane przez pomorską policję

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki