Ludzie byli dla siebie mili, w kolejkach po mięso i meble życzliwie ustępowali sobie miejsca, a ponieważ w polityce wszyscy mieli takie same poglądy to lud wiedział czego się trzymać. Tak wynika z wypowiedzi Polaków, którym mikrofony podtykają dziennikarze mediów informacyjnych.
Co do mnie to uważam, że III Rzeczpospolita nie jest tak okropna jak ją opisują media. Jest znacznie gorsza! Przede wszystkim dlatego, że kolejami i drogami nie zajmuje się już niezapomniany Jerzy Polaczek z PiS lecz Elżbieta Bieńkowska z PO. Ta bezlitosna kobieta zamiast roznosić pasażerom herbatę i otulać ich pledami powiedziała na oczach milionów telewidzów: - Sorry, taki mamy klimat! W zimie jest zimno, a na cztery tysiące pociągów, które wyjechały tego dnia w Polskę, dwa utknęły w polu, zaś parę się spóźniło. Sytuacja dla pasażerów tych dwóch pociągów była niewątpliwie bardzo nieprzyjemna. Wiem z własnego doświadczenia bo jechałam kiedyś do Warszawy dziesięć godzin i mało mnie szlag nie trafił, choć nie pamiętam kto był wówczas ministrem transportu.
Jedno proste zdanie pani wicepremier Bieńkowskiej spowodowało lawinę komentarzy. Politycy różnych opcji zwoływali konferencje i przed kamerami dawali wyraz swemu oburzeniu. - Zaraziła się arogancją od Tuska - zawyrokował z właściwym sobie szarmem Adam Hofman. Ekspremier Miller nie powiedział nic istotnego, ale pokazał się w telewizji jako pogodynka i to się liczy. Jacek Kurski dodał, że media zbyt szybko koronowały Bieńkowską na królową Elżbietę I, a teraz widać, że królowa jest fałszywa i obraża ludzi.
Przy okazji wydało się, że politycy nie znają angielskiego i nie wiedzą, że słowo "sorry" znaczy przepraszam. Ale przecież europosłowie znać języków obcych nie muszą. Kurski ujawnił też, że Tusk to wampir, który krew wypija ze swoich ofiar, a potem je porzuca. Tak było kiedyś z ministrą Muchą, dziś z wicepremier Bieńkowską, która wyraźnie nie daje sobie rady. Prawdziwy mężczyzna z Solidarnej Polski pokazał kobietom ich miejsce!
Ukochany kraj, umiłowany kraj... Szczęśliwy kraj, który ma takich polityków. Szczęśliwy kraj, który ma takie problemy. No, chyba że Tusk wywinie znów jakiś numer.
Czytelnik "Polski Dziennika Bałtyckiego", pan Andrzej Rozwadowski zdumiony całym tym telewizyjno-radiowo-tabloidowym zgiełkiem przysłał mi maila. Pisze w nim między innymi: "Oglądałem reakcje Brytyjczyków na to, co się działo w czasie huraganu Ksawery. Nikt nie powiedział, że na przykład podczas niemieckich nalotów na Anglię w roku 1940 było lepiej, bo nie wiał taki wiatr".
Aby utrzymać się w medialnym mainstreamie proponuję, by natychmiast odwołać ze stanowiska prezydenta Obamę. Dopuścił do tego, że zamarzła Floryda! I co teraz robią bogaci amerykańscy emeryci? A co z florydzkimi krokodylami? Czy przypadkiem, nie daj Boże, nie dostały kataru? Niech Barack przeprosi! Najlepiej po polsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?