Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot: Zmiany na Łysej Górze. Mieszkańcy zaniepokojeni

Kamila Grzenkowska
Mieszkańcy obawiają się, że Łysa Góra stanie się zbyt hałaśliwa i będzie uprzykrzać im życie
Mieszkańcy obawiają się, że Łysa Góra stanie się zbyt hałaśliwa i będzie uprzykrzać im życie Tomasz Bołt
Na sopockiej Łysej Górze dzierżawcy zamierzają rozbudować m.in. parking i budynek, w którym obecnie funkcjonuje restauracja. Powstać ma też obiekt, w którym będzie chowany sprzęt, stojący obecnie na zewnątrz. Te plany niepokoją okolicznych mieszkańców.

- Przejmowaliśmy Łysą Górę w 2005 r. i w zasadzie od tego czasu staramy się, by to miejsce zmodernizować i uatrakcyjnić - wyjaśnia Adam Dobrowolski, jeden z dzierżawców. - Planujemy wydłużyć wyciąg i zainstalować jeszcze jeden. Chcemy też wybudować pomieszczenie, w którym działać będzie wypożyczalnia sprzętu. Teraz co roku stawiamy kontenery.

Dobrowolski przyznaje, że kością niezgody między dzierżawcami a mieszkańcami jest planowany parking. Ma on pomieścić nawet do 100 samochodów.

Mieszkańcy obawiają się jednak, że jeśli parking faktycznie powstanie, przeznaczona na niego działka u podnóża góry zostanie zabetonowana. Boją się też, że dodatkowe miejsca parkingowe zachęcą do jeszcze większego ruchu samochodowego, a co za tym idzie - w okolicach Łysej Góry będzie głośniej i ciaśniej.

- Zaproponowaliśmy więc, by zamiast wielkiego parkingu powstały zatoczki postojowe m.in. wzdłuż ul. Żeromskiego - mówi Barbara Kuhn, jedna z mieszkanek.

Duże obawy sopocian budzi też plan rozbudowy budynku, w którym obecnie funkcjonuje restauracja. Boją się, że po przebudowie organizowane będą tu duże, hałaśliwe imprezy, które uprzykrzą im życie. Dobrowolski zapewnia jednak, że tak się nie stanie. Podkreśla, że chce, aby to miejsce nie odbiegało standardami od obiektów takich, jak działają np. w Wieżycy czy Przywidzu.

Póki co, trwają prace nad miejscowym planem zagospodarowanie tego terenu. Uwagi do niego można składać w magistracie do piątku, 18 marca. Potem prezydent Sopotu będzie miał 21 dni na ustosunkowanie się do nich.

Magdalena Jachim, rzecznik Urzędu Miasta, podkreśla, że miasto chce, aby Łysa Góra była atrakcyjnym terenem, ale także, by zachowała swój zielony charakter. - Będziemy gruntownie analizować uwagi obu stron - zapewnia Jachim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki