Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot wybuduje nowe mieszkania komunalne

Kamila Grzenkowska
Losowanie mieszkań komunalnych w Urzędzie Miasta Sopotu w styczniu 2010 roku
Losowanie mieszkań komunalnych w Urzędzie Miasta Sopotu w styczniu 2010 roku Tomasz Bołt
Dawno już w Sopocie nie było tak gorącej atmosfery na sesji Rady Miasta. Emocje wśród radnych rozpalał zarówno projekt prezydenta Sopotu dotyczący konsultacji społecznych, jak i uchwała poświęcona mieszkaniom komunalnym.

Przez kilka godzin radni debatowali nad uchwałą o budowie mieszkań komunalnych. Ma je wybudować specjalnie powołana w tym celu miejska spółka. Wiceprezydent Bartosz Piotrusiewicz zaproponował, by mieszkania budować jednocześnie, a nie etapami. - Tak będzie taniej - tłumaczył.

Nie zgadzał się z tym jednak wiceprzewodniczący Rady Miasta, Cezary Jakubowski. - Mam wątpliwości, czy nie powinniśmy ograniczać ryzyka? - pytał.

Piotrusiewicz tłumaczył, że urzędnicy wzięli pod uwagę najbardziej pesymistyczne scenariusze realizacji tej inwestycji i przekonywał, że nie warto dzielić inwestycji na etapy. Radni mieli jednak sporo wątpliwości, mając na uwadze ryzyko związane z wprowadzenia do miejskiej spółki aportem aż pięciu różnych działek. Budynki mają powstać w ciągu pięciu lat. Kiedy trzeba było podjąć już decyzję - radni głosowali w tej sprawie imiennie. Większość była na "tak", kilku wstrzymało się od głosu. Nikt się jednak nie sprzeciwił, by - jak później tłumaczyli radni - nie blokować samej inwestycji.

Równie wielkie emocje wzbudził projekt uchwały w sprawie konsultacji społecznych, dotyczących inwestycji starających się o dofinansowanie unijne. Przed kilkoma dniami pisaliśmy o tym, że kilka komisji Rady Miasta wydało negatywną opinię na temat projektu przedstawionego przez prezydenta miasta. Większość radnych dała się jednak przekonać Jackowi Karnowskiemu i projekt trafił na sesję. Ostatecznie, z kilkoma poprawkami, przeszedł.

Dużych emocji nie wzbudził też projekt dotyczący podwyżki cen biletów w komunikacji - takie podwyżki wprowadziły już Gdańsk i Gdynia.

Od maja w Sopocie trzeba będzie zapłacić za bilet jednorazowy 2,80 zł, dotąd było to 2,50 zł.

CZYTAJ TAKŻE
Sopot: Kontrowersyjne zmiany na Monciaku. Nie będzie już gastronomicznych ogródków?
Sopot: Nowe oblicze hipodromu w październiku 2012 roku
Sopot: Radni nie chcą projektu uchwały Karnowskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki