Sopoccy radni PO Lesław Orski i Marek Bogacki oraz radna Samorządności Maria Filipkowska-Walczuk twierdzą, że podczas ostatniego posiedzenia komisji podjęto kluczowe decyzje, takie jak m.in. wybór sposobu głosowania nad budżetem przez mieszkańców. Miałoby się to odbyć podczas spotkań oraz w formie wypełnionych ankiet.
Sprawę jednak zupełnie inaczej widzi radna Grażyna Czajkowska z Kocham Sopot, przewodnicząca komisji ds. budżetu obywatelskiego.
- Radni PO i Samorządności nie odważyli się przekazać sopocianom na zasadzie umowy społecznej 1 procenta budżetu miasta i tym samym dać im możliwość podjęcia decyzji w sposób bezpośredni o wydaniu trzech milionów złotych - twierdzi Czajkowska. - Zmieniony został między innymi punkt, który mówi o organizacji Forum Mieszkańców, czyli ogólnomiejskiego spotkania, na którym zgłaszane przez sopocian projekty miałyby być omawiane i konsultowane.
Swojej niechęci wobec tego budżetu nie ukrywa m.in. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który uważa, że budżet miasta powinien być przez mieszkańców omawiany w całości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?