Wszystko w związku z procesem, podczas którego na ławie oskarżonych zasiada m.in. Dariusz Michalczewski, były mistrz świata w boksie.
Zdaniem prokuratury, popularny "Tygrys" z dwoma innymi mężczyznami brał udział w bójce, w której poszkodowany został mieszkaniec Warszawy. Byłemu bokserowi grozi do trzech lat więzienia. Nie przyznaje się on jednak do winy. Twierdzi, iż bójkę sprowokowali mężczyźni, którzy dziś występują w roli poszkodowanych. On sam zaś nie miał podczas niej nikogo uderzyć. Czyją wersję wypadków potwierdzi przedstawiony dziś przed sądem film?
- Według naszej wiedzy, jest to ten sam film, który był publikowany w internecie, na stronie jednej z gazet. Rzuca on, oczywiście, światło na całą sprawę, gdyż jednoznacznie pokazuje, z której strony rozpoczęła się, że tak to ujmę, cała akcja.
Jednoznacznie widać na nim, że to pokrzywdzeni rozpoczęli całe zdarzenie - mówi mecenas Paweł Brożek, reprezentujący Dariusza Michalczewskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?