Uroczystość zostanie połączona z obchodami 108 rocznicy nadania Sopotowi praw miejskich.
Z inicjatywą przyznania tego tytułu wystąpili w zeszłym roku sopoccy radni.
- Ksiądz arcybiskup jest wiodącą postacią we wszystkich wydarzeniach społecznych ostatniego 25-lecia. Określenie jego zasług w kilku słowach jest bardzo trudne - przyznaje Wieczesław Augustyniak, przewodniczący Rady Miasta Sopotu. - To wyróżnienie za cały okres jego działalności i zarządzania archidiecezją gdańską, jego pracy na rzecz integracji całego społeczeństwa.
Tytuł Honorowego Obywatela sopoccy radni przyznali duchownemu już w marcu 2008 roku.
- Czekaliśmy jednak na odpowiednią okazję i miejsce, aby móc uroczyście nadać to wyróżnienie. Niedawno został otwarty Dom Zdrojowy i tam właśnie odbędzie się ceremonia - tłumaczy Augustyniak.
Ks. arcybiskup Tadeusz Gocłowski cieszy się z nadania honorowego obywatelstwa.
- Jeżeli miasto występuje z taką propozycją, to z radością ją przyjmuję - mówi abp Gocłowski.
Czy duchowny czuje się, po części, sopocianinem?
- To miasto przyjazne człowiekowi. Marzeniem większości Polaków jest, aby móc odpocząć w czasie urlopu właśnie w kurorcie. Dla mnie Sopot to radość z rozwoju życia religijnego w tym mieście. W czasie, kiedy zarządzałem archidiecezją gdańską, tutaj powstały aż trzy kościoły, m.in. św. Michała - przypomina ks. abp Gocłowski.
W przyszłym roku duchowny będzie obchodził rocznicę 50-lecia pracy kapłańskiej na Wybrzeżu.
- Co prawda miałem pięcioletnią przerwę, w latach 1973 - 78, kiedy to służyłem w Krakowie. Dobrze się jednak stało. To tam nawiązałem kontakt z ówczesnym kardynałem Karolem Wojtyłą. Wspólnie interesowaliśmy się walką o wolność, a tu na Wybrzeżu dużo się wówczas działo - wspomina abp Gocłowski.
Dlatego też, z okazji rocznicy 1000-lecia (w 1999 roku) kanonizacji św. Wojciecha, duchowni zdecydowali, aby w ramach pielgrzymki Papieża Jana Pawła II spotkanie z wiernymi odbyło się w Sopocie. Wcześniej spotkania papieskie odbyły się w Gdańsku i Gdyni.
Ks. abp Tadeusz Gocłowski jest już Honorowym Obywatelem Gdyni i Wejherowa. Przed trzema laty odmówił przyjęcia tego tytułu w Gdańsku. Stało się tak, kiedy jeden z gdańskich radnych PiS zarzucił, iż wyróżnienie zostało nadane w ramach zbliżającej się kampanii wyborczej do wyborów samorządowych.
- Uważałem, że nie można robić przykrości radnemu PiS - ucina duchowny.
Ks. Tadeusz Gocłowski jest czternastym Honorowym Obywatelem Sopotu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?