Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Jak to działa?
- Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa od 4 lat wspomaga pracę sopockich policjantów. Dzięki tej aplikacji każdy mieszkaniec Sopotu oraz turysta może nanieść na mapę sygnał, który w jego odczuciu ma wpływ na bezpieczeństwo w okolicy miejsca zamieszkania – wyjaśnia asp. Lucyna Rekowska, rzecznik sopockiej policji.
Akty wandalizmu, żebractwo, zła organizacja ruchu drogowego, nieprawidłowe parkowanie, miejsce grupowania się małoletnich, używanie środków odurzających czy spożywanie alkoholu w miejscu zabronionym – to tylko część zagrożeń, jakie można zgłaszać policjantom za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
- Mapa jest dostępna na stronie internetowej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, a jej obsługa została zaprojektowana tak, aby bezproblemowo, wręcz intuicyjnie, mógł z niej skorzystać każdy obywatel – dodaje asp. Lucyna Rekowska.
Ponad 160 zgłoszeń do Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa w pierwszej połowie 2020 roku w Sopocie
Od stycznia do czerwca br. na terenie Sopotu internauci zaznaczyli na mapie 168 miejsc zagrożonych, które w ich odczuciu mają wpływ na bezpieczeństwo. Policjanci wszystkie te sygnały zweryfikowali i potwierdzili 73 z nich, co stanowi 43 proc.
- Najczęściej nanoszonym sygnałem była kwestia nieprawidłowego parkowania. Mundurowi otrzymali 113 zgłoszeń w tej sprawie. Chodziło przede wszystkim o rejon Brodwina, Dolnego Sopotu i ul. Armii Krajowej. W trakcie codziennej służby mundurowi sprawdzili wszystkie te miejsca i potwierdzili 64 sygnały
– informuje asp. Lucyna Rekowska. - Wskazane przez internautów miejsca policjanci objęli nadzorem, a wobec sprawców wykroczeń stosowali mandaty, pouczenia lub kierowali wnioski o ukaranie do sądu. W działania zaangażowali się także dzielnicowi, którzy chcąc rozwiązać problem nieprawidłowego parkowania, rozmawiali z przedstawicielami spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, na terenie których zostały naniesione sygnały.
W minionym półroczu mieszkańcy Sopotu wskazali też 13 miejsc, gdzie kierowcy przekraczali dopuszczalną prędkość. Zgłoszenia te zostały zaznaczone na al. Niepodległości i na ul. Malczewskiego w nadmorskim kurorcie.
- Policjanci ruchu drogowego wielokrotnie prowadzili w tych miejscach działania, podczas których karali sprawców mandatami lub kierowali wobec nich wnioski o ukaranie. Ponadto funkcjonariusze w ciągu ostatnich sześciu miesięcy wyeliminowali z ruchu 137 kierowców, którzy rażąco, tj. o ponad 50 km/h, przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym, a zdecydowana większość z nich straciła swoje prawo jazdy właśnie na al. Niepodległości w Sopocie
– przyznaje asp. Lucyna Rekowska.
W czasie ostatnich sześciu miesięcy dzielnicowi i policjanci prewencji sprawdzili również 8 miejsc, gdzie miało dochodzić do spożywania alkoholu. Jak zapewniają mundurowi, wszystkie potwierdzone rejony w Sopocie zostały objęte częstszymi kontrolami przez funkcjonariuszy, a sprawcy wykroczeń byli rozliczani.
- Aktualnie, w czasie zagrożeń wynikających z pandemii koronawirusa, jednym z takich szczególnych zagrożeń jest grupowanie się osób małoletnich. W minionym półroczu funkcjonariusze otrzymali 3 zgłoszenia w tej sprawie – dodaje asp. Lucyna Rekowska. - Policja weryfikuje każdy taki sygnał przekazany za pośrednictwem aplikacji, a w przypadku potwierdzenia – eliminuje zagrożenie, m.in. zwiększając liczbę patroli.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?