Sopot: Skok z mola do morza w niedzielę, 30 sierpnia o godz. 12:00
– Zapraszam wszystkich chętnych, którzy lubią i chcą pomóc potrzebującym. To akcja charytatywna, a zarazem jedyna legalna okazja na zeskoczenie z mola do morza. W tym roku skaczemy dla małej Nikoli – mówi Marcin Stefański.
Skok z mola do morza. Na co choruje mała Nikola?
Trzyletnia Nikola Bieganowska cierpi na mózgowe porażenie dziecięce.
– Od drugiego miesiąca życia chodzę z nią na rehabilitację. Specjalistyczne gabinety stały się naszym drugim domem i bardzo uciążliwą codziennością. Szybko okazało się jednak, że nie ma po prostu innej drogi – opowiada Aleksandra Bieganowska, mama Nikoli.
– Tylko dzięki intensywnym ćwiczeniom, elektrostymulacji i zajęciom w pionizatorze choroba nie przykuła Nikoli do łóżka.
– Do wszystkiego jednak organizm się przyzwyczaja. Rehabilitacja nie niesie za sobą już tak ogromnych sukcesów, jak na początku, a spastyka zaczyna znowu przejmować władzę nad ciałem Nikolki.
Dziewczynce pomóc może specjalistyczna i zarazem niestety bardzo kosztowna operacja w Stanach Zjednoczonych. To właśnie na ten cel zbierane będą fundusze w czasie tegorocznej edycji skoku z mola do morza.
Kolejny rekordowy, charytatywny "Skok z mola do morza" w Sop...
Jeśli do wody wskoczy w niedzielę 100 osób (i każda z nich wpłaci do skarbonki 20 zł), Kąpielisko Morskie Sopot doda od siebie 5 tys. zł. Cały czas trwa też internetowa zbiórka środków na operację dziewczynki na stronie: siepomaga.pl.
Masz informacje? Redakcja Dziennika Bałtyckiego czeka na #SYGNAŁ
“Bodyguard” lekiem na hejt?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?