Gdzie powstaną kolejne łąki kwietne w Sopocie? Decyzję podejmą mieszkańcy
Łąki kwietne są w miastach coraz bardziej popularne. A to dlatego, że nie tylko cieszą oko, ale są też bardzo pożyteczne - działają antysmogowo. Stąd pomysł władz Sopotu, by to mieszkańcy wskazali propozycje lokalizacji nowych łąk kwietnych lub pszczelich użytków miododajnych.
- Łąki kwietne to konieczność, a nie moda. Prócz pięknego, naturalnego wyglądu, działają antysmogowo. Porastające je rośliny o wiele lepiej wyłapują pyły pochodzące ze spalin, aniżeli trawy. Dzięki dłuższym i bardziej rozbudowanym korzeniom gromadzą i zatrzymują wodę opadową w glebie, przez co przeciwdziałają powodziom i zalewaniu dróg. A przede wszystkim pięknie wyglądają
– wyjaśnia Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Pierwsza sopocka łąka kwietna powstała przy al. Niepodległości, od skrzyżowania z ulicą Zamkowa Góra do granicy z Gdynią – jako pas zieleni pomiędzy jezdnią w stronę Gdyni a chodnikiem. Ma ponad 800 metrów kwadratowych powierzchni.
- W pasie tym posadzone zostały lipy, następnie została rozścielona ziemia żyzna i wysiano nasiona łąki kwietnej. Nasiona to specjalna mieszanka ok. 40 gatunków i odmian roślin jednorocznych i wieloletnich. A są to m.in.: krwawnik, złocienie, klarkia, krwawnica, rumianek, mak, pięciornik, lepnica, dziewanna i wiele, wiele innych - wylicza Anna Dyksińska z Urzędu Miasta w Sopocie.
Drugim „kwietnym” miejscem jest w Sopocie trawnik przed Muzeum Archeologicznym od strony ulicy Haffnera. Łąka zajmuje tu łącznie ok. 140 metrów kwadratowych.
- Tu wybrano inną metodę uprawy, tzn. roczny trawnik został przekopany mechanicznie, darń wygrabiono – i w tak przygotowany teren wysiano nasiona mieszanki łąki kwietnej. Jak łatwo zauważyć, efekt jest inny, nasiona muszą konkurować z darnią i użyto mniej nasion. Ale również zachwyca
– dodaje Anna Dyksińska. - W tym roku łąki prawdopodobnie nie będą koszone. Liczymy, że nasiona wysieją się i w przyszłym roku będziemy znów oglądać piękno kwitnących ziół, bylin i kwiatów jednorocznych.
O tym, gdzie powstaną nowe łąki kwietne zdecydują teraz mieszkańcy.
- Zachęcamy do wskazywania takich miejsc, wysyłając proponowane lokalizacje na adres [email protected] - kontynuuje Anna Dyksińska. - Zakładamy, że w przyszłym roku takich miejsc może być w Sopocie nawet ponad dwadzieścia, m.in. przy al. Niepodległości, ul. Armii Kranowej czy ul. Reja - podsumowuje.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?