Sopot ma zwrócić 2,5 mln zł do budżetu państwa, które wypłacił opiekunom osób niepełnosprawnych. Pieniędzy domaga się wojewoda pomorski

Wojewoda pomorski Dariusz Drelich po raz kolejny nakazał Sopotowi zwrot części środków z dotacji celowej, wypłaconych przez miasto w latach 2014-2018 opiekunom dorosłych osób z niepełnosprawnościami, których niepełnosprawność powstała po uzyskaniu pełnoletności lub po 25 r.ż., w przypadku nauki w szkole. Kwota do zwrotu, o jaką upomina się wojewoda, wynosi blisko 2,5 mln zł. Od decyzji wojewody Gmina Miasta Sopotu złożyła odwołanie do ministra finansów.

Sopot to jedyna gmina w Polsce, która wypłaca opiekunom świadczenie pielęgnacyjne, bez względu na to, kiedy powstała niepełnosprawność podopiecznych. Średniomiesięcznie otrzymuje je 38 opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Obecnie wynosi ono niecałe 2 tys. zł. Jest corocznie waloryzowane i powiązane z kwotą minimalnego wynagrodzenia.

Tym samym Sopot realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 21 października 2014 r. Wówczas TK orzekł, że rozwiązanie ustawowe jest niekonstytucyjna. Uzależnia wszak wysokość wsparcia dla opiekuna osoby z niepełnosprawnościami od tego, w jakim momencie życia niepełnosprawność została orzeczona.

Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne. To samo stanowisko reprezentuje również Rzecznik Praw Obywatelskich. Potwierdza je również orzecznictwo Samorządowych Kolegiów Odwoławczych oraz sądów administracyjnych w całej Polsce, do których odwołują się opiekunowie dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Kilkadziesiąt wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych potwierdza prawo opiekunów do tych świadczeń.

Odwołanie do Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej od decyzji wojewody pomorskiego złożył także Rzecznik Praw Obywatelskich.

Przed niemal 7 latami Trybunał Konstytucyjny zobowiązał ustawodawcę do poprawienia stanu prawnego bez zbędnej zwłoki. Niestety wielu opiekunów nadal zmuszonych jest domagać się należnych im świadczeń na drodze sądowej. Miasto Sopot, chcąc pomóc osóbom z niepełnosprawnościami wymagającym stałego wsparcia oraz ich opiekunów, realizuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego bez konieczności angażowania opiekunów w długotrwały proces.

Efektem decyzji Miasta są jasne i sprawne postępowania administracyjne, ułatwiające opiekunom uzyskanie należnego im świadczenia. W ten sposób mogą uniknąć, znanej z praktyki innych ośrodków, drogi odwoławczej, która z punktu widzenia osoby potrzebującej wsparcia, jest często niezrozumiała i przede wszystkim czasochłonna.

– Wsparcie dla opiekunów osób z niepełnosprawnościami w naszym kraju jest cały czas na bardzo niskim poziomie – mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. – Brakuje systemowej i szeroko dostępnej pomocy a wieloletnia i całodobowa opieka spada często całkowicie na barki opiekunów. W ciągu siedmiu lat rządzący nie potrafili dostosować ustaw do wyroku TK i sprawić, że zniknie różnicowanie w świadczeniach dla opiekunów. Opieka nad osobą z niepełnosprawnością wygląda i kosztuje tyle samo niezależnie od faktu, kiedy ta niepełnosprawność powstała. 7 lat to skandalicznie długi czas, czas, kiedy wielu opiekunów nie miało siły walczyć samodzielnie w sądach i otrzymywało rażąco niższe świadczenia. To jest ogromny wstyd dla państwa, na miejscu rządzących ciężko byłoby mi spojrzeć tym opiekunom w oczy. Po raz kolejny odwołaliśmy się w tej sprawie do ministra finansów – dodaje Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydentka Sopotu.

W Sopocie świadczenie pielęgnacyjne otrzymuje średniomiesięcznie 38 opiekunów dorosłych osób z niepełnosprawnościami. Obecnie świadczenie pielęgnacyjne wynosi 1971 zł. Jest corocznie waloryzowane i powiązane z kwotą minimalnego wynagrodzenia.