Sopot: Kierowca podczas upału pozostawił psa w szczelnie zamkniętym aucie. Zwierzę traciło siły, ale uratowali je policjanci

Agnieszka Kamińska
Agnieszka Kamińska
Policjanci z Sopotu uratowali psa uwięzionego w samochodzie podczas upału
Policjanci z Sopotu uratowali psa uwięzionego w samochodzie podczas upału mat.policji
Sopoccy policjanci wybili szybę w aucie i uratowali psa. W miniony czwartek, 6 sierpnia ktoś pozostawił zwierzę podczas upału w szczelnie zamkniętym samochodzie. Policjanci ustalają teraz, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem.

Sopot: Zostawił psa w upale w szczelnie zamkniętym samochodzie

Sopoccy policjanci w czwartek, 6 sierpnia otrzymali zgłoszenie, że ktoś zamknął psa w samochodzie. Natychmiast dyżurny skierował na miejsce patrol policyjny. Funkcjonariusze zauważyli, że w stojącym w cieniu aucie znajduje się piesek. Z początku – jak informuje w komunikacie policja – był on energiczny i merdał ogonkiem. W aucie żadna z szyb nie była uchylona, pies nie miał też wody do picia. Tego dnia panował upał.

– Po chwili sytuacja zmieniła się, pies zaczął tracił siły i stawał się ospały. Nie zastanawiając się ani chwili, policjanci wybili szybę i uratowali czworonoga.

– Gdy policjant otworzył drzwi auta, poczuł, że jest w nim o wiele wyższa temperatura od tej, która panowała na zewnątrz. Funkcjonariusze dali pieskowi wodę do picia i po kilku minutach zwierzę poczuło się lepiej – informują policjanci.

Dyżurny komendy nawiązał kontakt ze schroniskiem dla zwierząt oraz strażnikami miejskimi, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, a następnie przewieźli psa do schroniska.

Po ponad 2 godzinach od otrzymania przez policjantów zgłoszenia, do samochodu wrócił właściciel psa. 31-letni obywatel Ukrainy był zdziwiony obecnością funkcjonariuszy. Powiedział policjantom, że nie było go tylko pół godziny, może godzinę. Oświadczył też, że już wcześniej zostawiał psa samego w samochodzie.

Policjanci ustalają teraz, czy doszło do znęcania się nad zwierzęciem. Zgodnie z art. 35 ustawy o ochronie zwierząt, za popełnienie tego rodzaju przestępstwa grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Policja apeluje:

Nie zabierajmy zwierząt w podróż samochodem, jeśli będziemy musieli je w nim pozostawić.

– Często osoby tłumaczą, że wyszły tylko na chwilę, aby zrobić zakupy lub coś załatwić, albo że zostawiły w samochodzie uchyloną szybę. Nawet w ten sposób naraża się pozostawione zwierzę na zagrożenie, bo uchylona szyba nie poprawi cyrkulacji gorącego powietrza wewnątrz pojazdu. Zwierze może bardzo szybko ulec przegrzaniu, odwodnieniu, doznać udaru ub udusić się – twierdzą policjanci.

Jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie psa w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby. Nieodpowiedzialnemu właścicielowi czworonoga grozi mandat karny, a w szczególnych przypadkach nawet zarzuty karne za znęcanie się nad zwierzęciem.

Gdy zauważymy zwierzę znajdujące się w sytuacji zagrażającej jego życiu lub zdrowiu, poinformujmy policjantów dzwoniąc pod numer alarmowy 112.

Masz informacje? Redakcja Dziennika Bałtyckiego czeka na #SYGNAŁ

iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki