Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sopot Jazz Festival 2015. Cztery dni fantastycznej muzyki

Grażyna Antoniewicz
Chambertones Trio to holenderski zespół, który zagra na festiwalu
Chambertones Trio to holenderski zespół, który zagra na festiwalu materiały promocyjne BART
Sopot Jazz Festival to najstarszy i jeden z najbardziej prestiżowych festiwali jazzowych w Polsce, którego historia sięga 1956 roku.

Tym razem w Sopocie pojawi się siedem zespołów zagranicznych (w tym aż pięć po raz pierwszy zagra w naszym kraju) oraz trzy polskie zespoły. Od środy do soboty zaprezentują się one na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże, w legendarnym sopockim Klubie Środowisk Twórczych SPATiF i w Sali Columbus hotelu Sheraton Sopot.

Program Sopot Jazz Festival zapowiada się wyjątkowo

- Jeżeli weźmiemy pod uwagę teorię, że standardowe combo jazzowe stanowi saksofon lub trąbka z sekcją rytmiczną w składzie: fortepian, kontrabas i perkusja, to -jak mówi Adam Pierończyk - szczęśliwie aż 90 procent naszego tegorocznego programu nie mieści się w normie. Pierwszym zespołem będzie oryginalne trio berlińskiej harfistki Kathrin Pechlof. Zaraz po niej premierową suitę zatytułowaną „Barok progresywny” przedstawi ze swą orkiestrą Nikola Kołodziejczyk, zdobywca tegorocznego Fryderyka za jazzowy debiut roku.

W czwartek w klubie SPATiF sceną zawładną rodzime zespoły: świeżo założone przez rozchwytywanych sidemanów, którzy postanowili wyjść z cienia: Łukasza Poprawskiego i Jana Smoczyńskiego - PSM oraz Sphere, interesujący przedstawiciele polskiej fali emigracji muzycznej do Danii, czyli Ania Rybacka, Marek Kądziela i Kuba Dybżyński.

- Po przyjemnym ścisku w klubowej przestrzeni skierujemy światło naszych reflektorów na luksusową Salę Columbus hotelu Sheraton, gdzie będziemy gościć przez ostatnie dwa dni festiwalu - zachęca dyrektor Pierończyk. - W piątek, 9 października, przedstawimy tam trzy grupy, które w Polsce pojawią się po raz pierwszy. Wieczór otworzy kameralny duet wirtuozów, liczących się na europejskiej scenie: holenderskiego pianisty Jaspera van’t Hofa oraz węgierskiego saksofonisty Tony’ego Lakatosa. Drugim zespołem będzie holenderskie Chambertones Trio z gitarzystą Jesse van Rullerem, który jako pierwszy Europejczyk w 1995 roku wygrał prestiżowy konkurs Theloniusa Monka w Stanach Zjednoczonych. Na zakończenie wieczoru swą, w dalszym ciągu świeżą, koncepcję muzyki przedstawi legenda europejskiego jazzu, żyjący od lat we Francji Szwajcar Daniel Humair i jego aktualny kwartet złożony z cenionych francuskich artystów. Występ również odbędzie się w Sali Columbus, Sheraton Sopot Hotel.

Po raz pierwszy na Sopot Jazz Festival pojawia się Królestwo Niderlandów W sobotę, 10 października, usłyszymy holendersko-senegalskie trio Reijseger / Fraanje / Sylla, któremu przewodzi niepowtarzalny, znany m.in. ze ścisłej współpracy z reżyserem filmowym Wernerem Herzogiem, wiolonczelista Ernst Reijseger.

- Francuska delegacja w tym roku również jest silna, wiec nie mogło w niej zabraknąć legendarnego kontrabasisty Henriego Texiera i jego prezentującego się premierowo w Polsce zespołu - dodaje dyrektor. - Po wszystkich tych eksperymentach z formą, instrumentarium i stylistyką festiwal zakończymy dość klasycznie - kwartetem jednego z najpopularniejszych przedstawicieli współczesnego amerykańskiego jazzu, trębacza Ambrose’a Akinmusire’a, który zaczaruje nas swą muzyką w przestrzeni Sali Columbus w Sheraton Sopot Hotel.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki