Szczypiorniści kościerskiej drużyny przystąpili bardzo skoncentrowani do tego meczu i nie zlekceważyli beniaminka I ligi. Przez pierwsze kilka minut na parkiecie toczył się wyrównany pojedynek. Zespół z Kościerzyny swoją przewagę zaczął wypracowywać od 10 minuty, głównie za sprawą obrotowego Krzysztofa Jasowicza. Przyjezdni jednak nie zamierzali odpuścić i po 20 minutach pojedynku prowadzili różnicą trzech bramek. Drużyna z Kościerzyny nie pozwoliła przeciwnikom na rozwinięcie skrzydeł i ostatecznie pierwszą połowę wygrała 12:10. Drugą partię znakomicie rozpoczęli zawodnicy Andrzeja Gryczki. Podobnie, jak w pierwszej części, na parkiecie brylował Krzysztof Jasowicz. Znakomita dyspozycja Szymona Kmiecia pozwoliła Sokołowi w 45 minucie na objęcie siedmiobramkowego prowadzenia. Przyjezdni jednak zaostrzyli swoją defensywę, która sprawiła wiele kłopotów gospodarzom. W efekcie poznaniacy na dwie minuty przed końcową syreną zmniejszyli straty do zaledwie dwóch trafień. Sokół jednak nie pozwolił na wydarcie sobie z rąk zwycięstwa i ostatecznie pokonał rywali 24:22.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?