Śnięte ryby w rzece Stynie (gm. Trąbki Wielkie)
W piątek, 3 lipca 2020 roku podczas patrolu Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Gdańskiego w okolicach, gdzie rzeka Stynya wpada do Kłodawy (gminaTrąbki Wielkie), zobaczono mnóstwo śniętych pstrągów.
- To był rutynowy patrol. Zobaczyliśmy śnięte ryby w miejscu od połączenia Styny z Kłodawą - mówią strażnicy. - Następnie szliśmy w górę rzeki, aż do Łaguszewa, gdzieś w okolice osiedla, które się tam buduje. Te śnięte pstrągi były aż do połowy tego odcinka. A w Łaguszewie życia nie było już wcale.
Według Społecznej Straży Rybackiej padło praktycznie całe życie w tej rzece. Strażnicy wiedzą, co mówią, rok temu w maju miała miejsce podobna sytuacja, wtedy sprawę zgłosili tylko do Wód Polskich. Dzisiaj chcą więcej wyjaśnień, bo drugi raz, to już nie przypadek. Coś musi być na rzeczy.
- Zarybiliśmy ten odcinek i podczas patroli widzieliśmy, że ta populacja pstrągów pięknie się tu rozmnożyła. Teraz jest pusto. W tej chwili wszystko spłynęło - dodają strażnicy.
ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ:
W dniu znalezienia śniętych pstrągów patrol Społecznej Straży Rybackiej Powiatu Gdańskiego wezwał na miejsce policję. Teraz Polski Związek Wędkarski pisze pisma do Wód Polskich, Urzędu Gminy w Trąbkach Wielkich i Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
- Nie chcemy tego tak zostawić - mówią członkowie straży.
JAK NIE SZKODZIĆ ZWIERZĘTOM?
iPolitycznie - Jeśli KE nas nie posłucha, będziemy żądać rekompensat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?