Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śnieg zakrył uprawy. Oziminy hartują się pod śnieżną okrywą i są w dobrej formie

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Śnieg na polach to w ostatnich latach dość rzadki widok
Śnieg na polach to w ostatnich latach dość rzadki widok Lucyna Talaśka-Klich
Wreszcie rolnicy nie muszą się martwić o stan ozimin, bo styczniowa pogoda jest taka, jak być powinna o tej porze roku. Rośliny weszły w fazę zimowego spoczynku, śnieg chroni je przed mrozem. Jednak nawet spore opady nie gwarantują, że susza nie powróci.

- Stan moich upraw jest bardzo dobry - twierdzi Grzegorz Drewczyński, rolnik ze Świekatowa (pow. świecki). - Nareszcie jest tak, jak być powinno na początku stycznia. Pola przykrył śnieg, jest dosyć chłodno, rośliny mogą odpoczywać.

Śnieg cieszy rolników

- Całe szczęście, że na polach jest śnieg - uważa Juliusz Młodecki, z rolnik z Radzicza (pow. nakielski). - Warunki pogodowe są bardzo dobre. Uprawy mogą się zahartować.

Przykazania kierowcy zimą

Rolnicy przypominają, że w poprzednich latach był spory problem związany z tym, że zimy były zbyt ciepłe i bezśnieżne. To sprawiało, iż rośliny uprawne nie miały dobrych warunków do odpowiedniego odpoczynku. Bywało, że wegetacja zaledwie trochę spowalniała, a rośliny, które nie zdążyły się zahartować, niszczył tzw. suchy mróz. W dodatku spadek temperatury następował nagle i często dochodziło do wymarznięcia ozimin, nawet odmian o wysokiej mrozoodporności. Straty często powiększał zimny wiatr, bo podczas bezśnieżnych zim rośliny były pozbawione okrywy.

- Dlatego teraz jest się z czego cieszyć - dodaje gospodarz ze Świekatowa. - Co prawda mogłoby spaść jeszcze więcej śniegu, bo podobno w drugiej połowie stycznia możemy spodziewać się większych mrozów, więc przydałaby się nawet półmetrowa warstwa białego puchu na polach.

Śnieg pozwala się ziemi napić

Dr inż. Bogdan Bąk z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Badawczego Instytutu Technologiczno - Przyrodniczego uważa, że w przyszłym tygodniu możliwe są umiarkowane opady śniegu (od poniedziałku do czwartku), a nocne spadki temperatur poniżej zera sprawią, że poleży on prawdopodobnie co najmniej do 17 stycznia. Potem możliwa jest odwilż.

Grzegorz Drewczyński zwraca uwagę, że śnieg na polach jest zbawienny dla upraw także z innego powodu. Bo gleba pod śniegiem (także tym topniejącym) równomiernie i systematycznie nasiąka wilgocią. - Mam nadzieję, że dzięki takiej zimie przybędzie wody w glebie - dodaje gospodarz z pow. świeckiego.

Susza i tak może powrócić

W poprzednich latach wiosną powracała susza rolnicza. Gospodarze mają nadzieję, że tym razem - jeśli śniegu będzie więcej - uprawom nie zabraknie wilgoci.

- Niestety nawet leżący na polach śnieg nie daje pewności, że wiosną susza nie powróci - uważa Marek Radzimierski z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, oddział w Przysieku. - Nie zapominajmy, że istotny jest nie tylko rozkład opadów, ale i temperatur. A zimy są generalnie cieplejsze niż kiedyś, więc i parowanie jest szybsze.

Jesień sprzyjała chorobom

Doradca podkreśla, że na razie zima jest łagodna. Poprzedziła ją długa jesień, bo jeszcze pod koniec grudnia - choć była już astronomiczna zima - pogoda była raczej jesienna. - A to sprzyjało większej presji niektórych chorób i szkodników atakujących uprawy - twierdzi Marek Radzimierski. - Na poletkach w Grubnie koło Chełmna siewy przeprowadziliśmy w optymalnym terminie i oziminy wyglądają dobrze. Pomimo tego, że na niektórych roślinach widoczne są drobne uszkodzenia liści, to nie ma problemu, bo korzenie powinny być zdrowe.

Jego zdaniem stosowanie zaprawianych nasion zmniejsza ryzyko strat z powodu wystąpienia chorób i szkodników, a wielu kujawsko-pomorskich gospodarzy takie właśnie nasiona stosuje. - Dlatego teraz polecam rolnikom obserwacje plantacji, by mogli w porę reagować - dodał Marek Radzimierski. - Dotyczy to szczególnie roślin wcześnie posianych.

Rolnicy potwierdzają, że oziminy posiane we wcześniejszych terminach miały dużo czasu na rozkrzewienie się, ale niektóre wyrosły aż za bardzo i potrzebne były dodatkowe zabiegi.

To też może Cię zainteresować

Z powodu opóźniającej się zimy (od kilku lat w grudniu nie widać jej na polach) niejeden gospodarz przesuwa terminy siewów. - Pszenicę posiałem pod koniec października (bo czekałem na materiał siewny ), ale wygląda ładnie - dodał Drewczyński.
Jednak opóźnianie siewów też jest ryzykowne, bo nigdy nie wiadomo kiedy nadejdzie zima. Ta prawdziwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Śnieg zakrył uprawy. Oziminy hartują się pod śnieżną okrywą i są w dobrej formie - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki