Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk: Mężczyzna zatrzymany w sprawie pobicia lekarza milczy

Kinga Trubicka-Czapka
Do soboty, do godziny 16, słupska prokuratura ma czas, by przesłuchać zatrzymanego w czwartek po południu 36-letniego mieszkańca gminy Słupsk, który może mieć związek z brutalnym napadem na lekarza ginekologa.

- Zbieramy materiał dowodowy, który dałby podstawę, by stwierdzić, że zatrzymany mężczyzna dopuścił się tego czynu - mówi Jacek Korycki, rzecznik słupskiej prokuratury. - To da prokuratorowi możliwość wystosowania wniosku o tymczasowe aresztowanie.

Nie ustalono jeszcze motywu działania sprawcy napadu. - Zatrzymany mężczyzna na etapie policyjnych przesłuchań nic nie powiedział - wyjaśnia Korycki. - W takich sytuacjach motywy działania mogą być różne.

Nieoficjalnie wiadomo, że wśród materiału dowodowego ma się rzekomo znajdować anonimowy list, który znaleziono i zabezpieczono na miejscu zdarzenia.

- Zgodnie z zaleceniami prokuratora nie potwierdzam i nie zaprzeczam tej informacji - mówi Korycki.
Policja potwierdza jednak, że samochód lekarza został zniszczony. - Dla dobra śledztwa nie możemy podać szczegółowej informacji - zastrzega Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.

Do ciężkiego pobicia zastępcy ordynatora ginekologii słupskiego szpitala doszło przed jego domem, w środę około północy. Został napadnięty, gdy wysiadał z samochodu.
- Został zaatakowany przez zamaskowanego mężczyznę - mówi Jacek Korycki. - Był bity w głowę prawdopodobnie deską.

Słupsk: Lekarz brutalnie pobity przed własnym domem

Słupska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za ten czyn grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

- Kwalifikacja czynu będzie zależeć od stanu zdrowia poszkodowanego - mówi Korycki. - Jeśli napad miałby tragiczny finał, wtedy postawiony może być zarzut zabójstwa lub próby usiłowania zabójstwa.

Słupski lekarz, który cieszył się bardzo dobrą opinią wśród pacjentów, przeszedł dwie operacje neurochirurgiczne. Po drugim zabiegu jego stan ustabilizował się, ale nadal jest bardzo ciężki.

Pacjent, którym opiekują się lekarze słupskiego OIOM-u, jest w śpiączce. Wielkość urazu mózgowo-czaszkowego, którego doznał, prawdopodobnie wyjaśni dopiero badanie tomograficzne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki