Słupsk: Krystyny spotkają się na Starym Rynku

- Pomysłem zaraziła mnie Krystyna Bochenek, która przez dziewięć lat organizowała Zjazd Krystyn Polskich - mówi Danilecka-Wojewódzka. - Ciągle brakowało mi jednak determinacji, by spróbować zrobić to w wymiarze naszego miasta. Jednak gdy Krystyna Bochenek zginęła w katastrofie smoleńskiej obiecałam sobie, że zrealizuję to zamierzenie i spróbuję spotkać słupskie Krystyny.

Spotkanie Krystyn rozpocznie się w niedzielę o godzinie 13.13 - Trzynastka zawsze się kojarzyła z elementem pechowym, ale my chcemy przełamać wszelkie stereotypy - mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

W chwili obecnej mieszka w Słupsku około 1500 pań o imieniu Krystyna. Jak podkreśla inicjatorka słupskiego spotkania, imię to nie jest obecnie popularne. - Szkoda, bo imię ma nie tylko wspaniałą genezę, ale i zapisało się w literaturze - mówi Danilecka-Wojewódzka. - Mam nadzieję, że wróci do łask.

Wszystkie Krystyny, które zdecydują się wziąć udział w niedzielnym spotkaniu powinny mieć na sobie element czerwony jako znak.