- Gdy policjanci odwrócili się zobaczyli wycelowany w siebie pistolet - relacjonuje zdarzenie Robert Czerwiński[/a], rzecznik słupskiej policji. - Wykorzystali moment nieuwagi napastnika, wtedy jeden z nich wyciągnął broń. Po komendzie "stój policja" mężczyzna rzucił się do ucieczki. Zatrzymano go po krótkim pościgu.
W sobotę słupski sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu znanego już wcześniej policji 20-latka na okres trzech miesięcy. Za rozbój w takim stopniu grozi mu od 3 do 12 lat pozbawienia wolności.
- Cywilne patrole będą się pojawiać na ulicach miasta coraz częściej - zaznacza Czerwiński. - To umożliwi funkcjonariuszom znalezienie się w centrum sytuacji, do których w mundurach na pewno nie zostali by dopuszczeni.
Czytaj także: Włamywał się do kutrów i wysysał spirytus z kompasów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?