18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślub 13 w piątek. Anna i Karol pobrali się dziś o godz. 13.13 w Gdańsku [ZDJĘCIA]

Ewelina Oleksy
Anna i Karol pobrali się 13 w piątek o godz. 13.13. Wszystkiego najlepszego!
Anna i Karol pobrali się 13 w piątek o godz. 13.13. Wszystkiego najlepszego! Tomasz Bołt
Anna Kuchta i Karol Bereśniewicz poznali się w szkole fotograficznej. Gdy tylko zaczęli myśleć o ślubie, od razu celowali w trzynastkę. Pobrali się w piątek, 13 września 2013 r. o godz. 13.13.

Wbrew obiegowej opinii, że piątek trzynastego przynosi okropnego pecha, dla Anny Kuchty i Karola Bereśniewicza będzie się on kojarzył z najszczęśliwszym dniem w życiu. W piątek bowiem, w dodatku o godz. 13.13 w sali ślubów gdańskiego Nowego Ratusza młodzi złożyli przysięgę małżeńską, zapewniając się o wzajemnej miłości i wierności. Żadnych pechowych incydentów na szczęście nie odnotowano.

- Chcieliśmy złamać ten stereotyp pechowej 13, a w razie jakby coś nie wyszło, będzie na co zwalić winę - śmiał się pan młody jeszcze przed ślubną ceremonią.

Para poznała się w szkole fotograficznej. Gdy tylko zaczęli myśleć o ślubie, od razu celowali w tę specyficzną datę.
- Od początku mówiliśmy, że jak tylko weźmiemy ślub, to będzie to piątek trzynastego o godzinie 13.13. Datę w urzędzie zaklepaliśmy specjalnie już pół roku temu - mówi pani Ania.

Znajomi i rodzina dziwili się, że akurat wtedy, ale nie próbowali wybić narzeczonym tego planu z głowy.
- Przynajmniej wszyscy od razu zapamiętali datę - zaznaczają nowożeńcy.

Jak sami przyznają, zawsze byli odważni i niepokorni, przesądy związane z pechową 13 nie robią więc na nich większego wrażenia.
- Moi rodzice, gdy usłyszeli o wybranym przez nas terminie, to powiedzieli tylko "no tak, to nasza córka" - wspomina pani Ania.

Nietypowych prezentów, typu czarny kot w worku, czy końska podkowa mająca odganiać złą passę, nikt nie przyniósł.
- Jedynym zaskoczeniem i prezentem, którego się nie spodziewaliśmy była dla nas obecność dziennikarzy - podkreślają młodzi.

Anna i Karol nie byli jedyną parą, która wzięła w Gdańsku ślub w piątek trzynastego. Chwilę przed nimi z sali wyszli jeszcze jedni nowożeńcy.

[email protected]


Czytaj więcej na ten temat w sobotnio-niedzielnym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

Treści, za które warto zapłacić! REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI

Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki