Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślimak bez skorupy “przywędrował” do nas z południa. Czy zagraża winniczkom?

Lucyna Talaśka-Klich
Lucyna Talaśka-Klich
Zdaniem naszych Czytelników w tym roku pojawiło się dużo ślimaków bez skorup, które są widoczne na trawnikach, w ogrodach, a nawet na chodnikach, szczególnie po opadach deszczu. Zdaniem Tamary Samsonowicz, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Bydgoszczy (Leśny Park Kultury i Wypoczynku „Myślęcinek” w Bydgoszczy), na zdjęciach, które jej przesłaliśmy,  są ślimaki pomrowy: - Jest to gatunek pomrów żółtawy, popularny ślimak występujący w Polsce, często w okresach deszczowych przy zwiększonej liczebności w ogrodach traktowany jako szkodniki. Prawdopodobnie pochodzi z Europy Południowej lub Azji Mniejszej i wraz z urbanizacją został przeniesiony na tereny Polski. - Czy te ślimaki bez skorup, których na naszej działce jest coraz więcej, nie zagrażają naszym winniczkom? - pyta mieszkanka pow. Bydgoskiego.- Pożywieniem tych ślimaków są warzywa, owoce i grzyby, więc nie jest zagrożeniem dla ślimaków winniczków – wyjaśnia  Tamara Samsonowicz.
Zdaniem naszych Czytelników w tym roku pojawiło się dużo ślimaków bez skorup, które są widoczne na trawnikach, w ogrodach, a nawet na chodnikach, szczególnie po opadach deszczu. Zdaniem Tamary Samsonowicz, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Bydgoszczy (Leśny Park Kultury i Wypoczynku „Myślęcinek” w Bydgoszczy), na zdjęciach, które jej przesłaliśmy, są ślimaki pomrowy: - Jest to gatunek pomrów żółtawy, popularny ślimak występujący w Polsce, często w okresach deszczowych przy zwiększonej liczebności w ogrodach traktowany jako szkodniki. Prawdopodobnie pochodzi z Europy Południowej lub Azji Mniejszej i wraz z urbanizacją został przeniesiony na tereny Polski. - Czy te ślimaki bez skorup, których na naszej działce jest coraz więcej, nie zagrażają naszym winniczkom? - pyta mieszkanka pow. Bydgoskiego.- Pożywieniem tych ślimaków są warzywa, owoce i grzyby, więc nie jest zagrożeniem dla ślimaków winniczków – wyjaśnia Tamara Samsonowicz. Lucyna Talaśka-Klich
Zdaniem naszych Czytelników w tym roku pojawiło się dużo ślimaków bez skorup, które są widoczne na trawnikach, w ogrodach, a nawet na chodnikach, szczególnie po opadach deszczu.

Zdaniem Tamary Samsonowicz, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Bydgoszczy (Leśny Park Kultury i Wypoczynku „Myślęcinek” w Bydgoszczy), na zdjęciach, które jej przesłaliśmy, są ślimaki pomrowy: - Jest to gatunek pomrów żółtawy, popularny ślimak występujący w Polsce, często w okresach deszczowych przy zwiększonej liczebności w ogrodach traktowany jako szkodniki. Prawdopodobnie pochodzi z Europy Południowej lub Azji Mniejszej i wraz z urbanizacją został przeniesiony na tereny Polski.

- Czy te ślimaki bez skorup, których na naszej działce jest coraz więcej, nie zagrażają naszym winniczkom? - pyta mieszkanka pow. Bydgoskiego.

- Pożywieniem tych ślimaków są warzywa, owoce i grzyby, więc nie jest zagrożeniem dla ślimaków winniczków – wyjaśnia Tamara Samsonowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ślimak bez skorupy “przywędrował” do nas z południa. Czy zagraża winniczkom? - Gazeta Pomorska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki