Jednocześnie sąd stwierdził, że 55 tys. zł, które są kosztami komornika, nie podlegało polisie. Oznacza to, że szpital tej kwoty nie odzyska.
Wcześniej ten sam komornik wyegzekwował odszkodowanie z konta szpitala dla jego byłej pacjentki. Stało się tak na skutek wygranego przez nią procesu cywilnego ze szpitalem. Lecznica wypłacone jej pieniądze chciała odzyskać od firmy ubezpieczeniowej, ale ta powołując się na kwestie formalne, odmówiła wypłaty.
- Sąd Apelacyjny w Szczecinie ocenił, że lecznicy należy się wypłata z polisy oraz orzekł, że to roszczenie się nie przedawniło - mówi Janusz Jaromin, rzecznik prasowy sądu. - Wyrok jest więc inny niż zapadł w pierwszej instancji. W ocenie sądu czas przedawnienia się roszczenia powinien być naliczony od wyroku stwierdzającego odpowiedzialność szpitala za błąd medyczny. A ten zapadł w kwietniu 2010 roku.
Arkadiusz Michalak, dyrektor szpitala, mówi, że uzyskane pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie bieżących zobowiązań placówki. - Mamy 10 mln zł długu i każda złotówka jest dla nas cenna - zaznacza Michalak.
J. Jaromin dodaje, że rozstrzygnięcie sądu drugiej instancji jest prawomocne. Przysługuje od niego kasacja do Sądu Najwyższego. Rzecznik firmy ubezpieczeniowej sprawę kwituje krótko, mówiąc, że pieniądze zostały przekazane na konto szpitala, a firma czeka na pisemne uzasadnienie wyroku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?