Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, funkcjonariusze CBŚ jechali za cysterną z paliwem, która dojechała do Sławna. Konkretnie na jedną ze stacji paliw należącą do prywatnego właściciela. Jest ona położona na uboczu głównych arterii komunikacyjnych miasta.
- Na stację paliw wjechały z impetem samochody cywilne z niebieskimi kogutami - opisywali nasi Czytelnicy. - Wyskoczyło z nich sporo osób. Zaczęli coś sprawdzać. Było tam spore zamieszanie.
Jak ustaliliśmy, w Sławnie pojawili się funkcjonariusze z pomorskiego Centralnego Biura Śledczego. Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku odesłała nas do mł. insp. Mariusza Sokołowskiego, rzecznika prasowego Komendy Głównej Policji w Warszawie.
- Potwierdzamy, że Centralne Biuro Śledcze działało w Sławnie - odpowiada lakonicznie na pytania Mariusz Sokołowski. - Jednak nie podajemy na bieżącym etapie sprawy żadnych jej szczegółów.
Oficjalnie nie dowiedzieliśmy się także, czy w Sławnie kogoś zatrzymano. - Jak już mówiłem, ze względu na dobro prowadzonej sprawy nie udzielamy żadnych informacji na jej temat - odpowiedział zapytany o to mł. insp. Mariusz Sokołowski.
Jak się jednak udało nam ustalić nieoficjalnie, w Sławnie zostały zatrzymane dwie osoby. CBŚ zabezpieczyło także cysternę, za którą przyjechało do Sławna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?