Atomówki były zdecydowanymi faworytkami meczu w Legionowie, ale wicemistrzynie Polski nie zamierzały lekceważyć rywalek w Pucharze Polski.
- W meczu z nami Legionovia nie ma nic do stracenia, więc na pewno zagra na maksimum swoich możliwości. Oznacza to, że cała odpowiedzialność za ostateczny wynik leżeć będzie po naszej stronie. Z tego względu może nam być ciężko grać przeciwko takim rywalkom, ale Puchar Polski jest jednym z naszych celów i nie możemy dopuścić do przegranej w tym spotkaniu - mówił przed meczem Lorenzo Micelli, trener sopocianek.
Początek pierwszego seta był wyrównany, ale to Atom Trefl prowadził na pierwszej przerwie technicznej 8:6. Później jednak wicemistrzynie Polski dominowały na parkiecie i wygrywały już 16:9. Rywalki były bezradne i już nie zdołały podnieść się do końca tej partii. Drugi set miał zaskakujący przebieg, bo Legionovia prowadziła już 4:0, a potem 16:10. Atomówki pokazały jednak charakter, zaczęły lepiej blokować, skutecznie atakować i osiągnęły dwa punkty przewagi (21:19) i już jej nie oddały. W trzeciej partii drużyna z Sopotu objęła prowadzenie 8:3 i wydawało się, że łatwo zakończy to spotkanie. Tymczasem Legionovia doprowadziła do remisu 20:20, ale końcówka seta należała do wicemistrzyń Polski.
W meczu półfinałowym Final Four rywalem PGE Atomu Trefla będzie drużyna Polskiego Cukru Muszynianki po zwycięstwie nad Impelem Wrocław 3:2.
Legionovia: Gajewska 2 punkty, Smarzek 5, Paszek 4, Wójcik 10, Chojnacka 7, Połeć 5, Adamek (libero) oraz Pacak, Bociek 5, Grzelak 3, Grabka
PGE Atom Trefle: Radenković 1, Kaczorowska 9, Tokarska 10, Zaroślińska 13, Balkestein-Grothues 7, Efimienko 15, Durajczyk (libero)
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?