To była wielka chwila reprezentacji Holandii w hali w Rotterdamie. W sobotnie popołudnie drużyna prowadzona przez włoskiego szkoleniowca Giovanniego Guidettiego rozbiła Turczynki 3:0 (25:22, 25:18, 28:26).
Jedną z gwiazd finalistek mistrzostw Europy jest nowa zawodniczka PGE Atomu Trefla Sopot. Maret Balkestein-Grothues w półfinałowym meczu zdobyła 5 punktów. Nie popisała się w ataku (zaledwie 19-procentowa skuteczność), ale za to w obronie miała bardzo dużo pracy. Przyjęła łącznie aż 24 piłki (skuteczność 54 proc., idealnie 38 proc.).
W drużynie Turcji zagrała za to była gwiazda PGE Atomu Trefla Sopot - Neriman Ozsoy. Urodzonej w Bułgarii przyjmującej mecz zupełnie nie wyszedł. Zdobyła 6 punktów i była bardzo nieskuteczna w ataku.
Polscy kibice nie mają dobrych wspomnień w związku z występami Oranje. Współgospodynie ME ograły nasze zawodniczki dwukrotnie. Najpierw w grupie A wygrały z Polkami 3:1, a później powtórzyły ten wynik w ćwierćfinale. Drużyna Guidettiego jest największą rewelacją turnieju. Czy pójdzie za ciosem także w finale, w którym w niedzielę o godz. 17 spotka się z Rosjankami lub Serbkami?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?