Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sebastian Boenisch ma być gotowy na Euro 2012

Paweł Stankiewicz
Sebastian Boenisch ma być gotowy do gry na Euro 2012
Sebastian Boenisch ma być gotowy do gry na Euro 2012 Krzysztof Szymczak
Sebastian Boenisch po operacji i długotrwałej rehabilitacji wreszcie wraca na boiska piłkarskie. Już jest zdrowy, normalnie trenuje i będzie walczył wiosną o miejsce w składzie Werderu Brema. Zadowolony jest też Franciszek Smuda. Selekcjoner reprezentacji Polski nie ukrywał, że powoła Boenischa do drużyny narodowej, jak ten tylko dojdzie do zdrowia. To nie dziwi, bo w kadrze biało-czerwonych są duże problemy z lewą obroną.

14 miesięcy trwało leczenie kontuzji kolana. Piłkarz mozolnie pracował, aby przed powrotem na boisko całkowicie dojść do zdrowia. Wreszcie Boenisch wrócił na boisko i zagrał w meczu towarzyskim Werderu przeciwko AZ Alkmaar, który rozegrany został podczas zgrupowania w Turcji. Lewy obrońca na boisku pojawił się w 63 minucie spotkania, zmieniając Clemensa Fritza. To pierwszy mecz reprezentanta Polski od września 2010 roku. Piłkarz cieszył się, że wraca do gry i że z jego zdrowiem jest już coraz lepiej.

- Schodziłem z treningu utykając, bo zostałem kopnięty w łydkę. Nic mi się jednak nie stało. Najbardziej cieszę się z tego, że z operowanym kolanem jest absolutnie wszystko w porządku - przyznał Sebastian.

Sam piłkarz jednak zdaje sobie sprawę z tego, że nie będzie mu łatwo, aby wywalczyć miejsce w składzie Werderu. Jednak przerwa w grze trwała długo, więc teraz przed nim sporo pracy, aby na nowo udowodnić wartość i przekonać do siebie szkoleniowca.

- Zagrać znowu w meczu to było wspaniałe uczucie. Zdaję jednak sobie sprawę z tego, że w chwili obecnej to łatwiej będzie mi o miejsce w reprezentacji niż w składzie Werderu. Rozmawiałem z selekcjonerem kadry i jeśli będę trenował w Werderze, to mogę znaleźć się w kadrze na Euro 2012. Trener Smuda czeka na mój powrót, ale jeśli w ogóle nie będę grał, to podczas mistrzostw Europy też nie będę mógł liczyć na miejsce w podstawowym składzie - powiedział Boenisch.

Boenisch urodził się w Gliwicach, ale grać w piłkę nożną uczył się już w Niemczech. Zresztą grał w juniorskiej reprezentacji tego kraju, a w 2009 roku z drużyną do lat 21 sięgnął po mistrzostwo Europy. Trener Smuda namówił jednak Sebastiana do gry w seniorskiej reprezentacji Polski. Piłkarz zmieniał zdanie, długo się zastanawiał, aż wreszcie pojawił się na boisku w biało-czerwonym stroju. W kadrze zadebiutował 4 września 2010 roku w spotkaniu z Ukrainą. W reprezentacji Polski zagrał dotąd dwa razy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki