Drużyny z Gdyni i Wrocławia w ostatnim czasie kompletnie zdominowały polską ligę futbolu amerykańskiego. Już trzeci raz z rzędu mierzyli się ze sobą w finale. Poprzednie dwa starcia zakończyły się zwycięstwami Seahawks, którzy jako pierwsi w historii rozgrywek ligowych w Polsce obronili mistrzowski tytuł. Teraz chcieli wyśrubować rekord i sięgnąć po trzecie mistrzostwo pod rząd.
Tym razem było jednak inaczej. Od początku drużyną zdecydowanie lepszą byli wrocławianie, którzy już po pierwszej kwarcie prowadzili 14:0. Wtedy "Jastrzębie" mogły mieć jeszcze nadzieję na odrobienie strat. Jednak w drugiej kwarcie zostali przez rywali rozgromieni. Panthers dorzucili kolejne 21 "oczek" i do przerwy prowadzili 35:0.
W drugiej połowie gra się nieco wyrównała, w dużej mierze ze względu na rozluźnienie będących już właściwie pewnych wygranej wrocławian. Trzecia kwarta przyniosła pierwsze punkty dla Seahawks, którzy w tej części gry dzięki przyłożeniu Jakuba Mazana zdobyli pierwsze 6 punktów. "Pantery" do swojego konta doliczyły jednak 14 "oczek". W ostatniej części gry obie ekipy zdobyły po 7 punktów i mecz zakończył się wygraną Panthers 56:13. Oprócz Mazana punktowane pole wrocławian zdobył tylko Gaweł Pilachowski. W ekipie z Wrocławia popisowe zawody rozegrał Rickey Stevens, który zanotował 4 przyłożenia.
Dla Seahawks to trzeci tytuł wicemistrza Polski, po tych zdobytych w 2006 i 2008 roku. Mistrzem również byli trzykrotnie, nie tylko w poprzednich dwóch latach, ale także w roku 2012.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?