Zwycięstwo gdynian smakuje szczególnie z kilku powodów. Po pierwsze, jeszcze żadnej drużynie nie udało się obronić mistrzowskiego tytułu i dwa razy zdobyć złote medale. Po drugie, wrocławianie jeszcze przed sobotnim pojedynkiem zachowywali status niepokonanych w tym sezonie. To jednak uległo już zmianie!
Sobotni mecz nie rozpoczął się jednak po myśli futbolistów Seahawks. Rywale bardzo szybko objęli prowadzenie, które utrzymali w pierwszej odsłonie. Gdynianie błyskawicznie jednak zabrali się za skuteczną pracę w defensywie, co przyniosło efekty. Publiczność zgromadzona we Wrocławiu starała się mocno dopingować swoich ulubieńców, a mecz stał się bardziej zacięty.
Panthers - Seahawks (skrót meczu)
Końcówka pojedynku znowu należała jednak do gości znad morza. Świetnie spisał się zwłaszcza Amerykanin Angelo Pease, który zdobył dla gdyńskiego zespołu bardzo ważne punkty w ostatniej odsłonie po świetnym rajdzie i został później wybrany MVP spotkania.
Panthers Wrocław - Seahawks Gdynia 21:28 (7:0, 0:7, 7:7, 7:14)
Panthers: Górniak, Mazur, Tarczyński, Rogaczewski, Matkowski, T. Dziedzic, Włodarczyk, Grzesiak, Kwaśkiewicz, Isreal, Sims, K. Ruta, Świątek, Rosołek, Mogielnicki, Battle, Cudak, Tomczak, M. Ruta, Adamczyk, Hartigan, Wis, B. Dziedzic, Góralski, Pańczyszyn.
Seahawks: Fabich, Krzysztofek, Peciak, Miotke, Bluma, Krystecki, Falkowski, Maszan, Klechowicz, Pease, Brown, Nawrot, Suchanowski, Hudyka, Garbowski, Probierz, Cieślok, Berbeć, Magrean, Chudy, Gaddis, McGee, Nowacki, Mazan
Jak Neymar siostrze, tak siostra Neymarowi. Rafaella wytatuowała sobie oczy brata
Agencja TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
