Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasy rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 27 - 28 kwietnia? Zobacz podpowiedzi wypraw

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Zastanawiasz się nad pomysłem na ciekawą trasą rowerową w woj. pomorskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Mamy dla Ciebie pomysły na trasy rowerowe. Są różne pod względem trudności czy długości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wyprawę rowerową w woj. pomorskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w woj. pomorskim proponujemy na weekend.

Spis treści

Trasy rowerowe po woj. pomorskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. pomorskim, które wypróbowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz na wyprawę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 27 kwietnia w woj. pomorskim ma być od 3°C do 15°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 8% do 31%. W niedzielę 28 kwietnia w woj. pomorskim ma być od 7°C do 18°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Młynki pętla

  • Początek trasy: Tczew
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 42,76 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 6 min.
  • Przewyższenia: 84 m
  • Suma podjazdów: 861 m
  • Suma zjazdów: 895 m

Voyo1 poleca tę trasę

MTB w pełnym wydaniu. Zalew w Młynkach to miejsce, przez które warto prowadzić trasy rowerowe, na brzegu można spotkać wędkarzy a samo miejsce może być elementem wielu tras.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wszystkie drogi prowadzą do Gdańska: Pelplin

  • Początek trasy: Tczew
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 82,81 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 47 min.
  • Przewyższenia: 108 m
  • Suma podjazdów: 857 m
  • Suma zjazdów: 787 m

Szy poleca tę trasę rowerzystom

Trzeba być nie całkiem jak się należy, by w drugą niedzielę pod rząd o siódmej trzydzieści (jeden) wsiadać w pociąg i jechać gdzieś tam w Polskę by cały dzień kręcić pedałami. Na dodatek w tę samą stronę. W stronę domu, oczywiście.

Tym razem wysiedliśmy z pociągu w Pelplinie. Ostatni raz byłem tu ze dwadzieścia lat temu ze szkolnym kołem PTTK, nie pamiętałem, że pelplińska katedra jest drugim największym ceglanym kościołem w Polsce. Po Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Cóż, katedra była też chyba drugim... ogrzewanym kościołem w którym byłem. Żal było wychodzić na ten kociewski mróz.

Kto wie, że stalle (rzeźbione, drewniane ławy) w katedrze w Pelplinie są jednymi z najcenniejszych dzieł stolarstwa artystycznego w Polsce? Powstały w XV wieku - ilu ludzi, jak bardzo ważnych i jak bardzo zwykłych, na nich siedziało?

W ostatnich latach po większości pelplińskich ulic pobiegły ścieżki rowerowe, niedaleko przebiegła autostrada, miasto obiegła obwodnica, a nad nią, na Górze Papieskiej, stanął wielki krzyż, upamiętniający wizytę Jana Pawła II w 1999 roku. Wielki, błyszczący w promieniach słońca, otoczony herbami gmin i powiatów diecezji stoi... zupełnie niepilnowany. Gdyby tylko było nas więcej...

Nawet Wikipedia nie wie (jeszcze), że przeznany Florian Ceynowa ruszył do walk w Powstaniu Wielkopolskim z niewielkiej, mijanej przez nas w zawrotnym rowerowym pędzie Klonówki. Wspomina o tym tablica na głazie we wsi - kolejny niewielki odprysk wielkiej historii na naszych rowerach.

Po raz pierwszy na rowerach trafiliśmy też do Szpęgawska. Jeżdżąc między trzydziestoma dwoma grobami trudno opędzić się od myśli, w jakich spokojnych czasach żyjemy. Nikt nas nie wyprowadzi w nocy z domu z lufą przy głowie, nie zaprowadzi do lasu, nie strzeli w potylicę, nie wrzuci do wykopanego dołu, nie podpali ciała, a potem nie zaleje dołu wapnem... A wszystko to przeżyło kilka tysięcy kociewiaków - uczonych z Pelplina, nauczycieli ze szkół Kociewia, chorych ze szpitala w Kocborowie i wielu, wielu innych...

... a potem to już było z góry. Kociewskie ścieżki w jesiennym słońcu, pyszny pstrąg w Kleszczewie i 90 kilka kilometrów na liczniku. Choć ta ostatnia kwestia jeszcze długo budzić będzie kontrowersje...
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wąskie, leśne ścieżki na Wyspie Sobieszewskiej

  • Początek trasy: Nowy Dwór Gdański
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 23,01 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 24 min.
  • Przewyższenia: 41 m
  • Suma podjazdów: 427 m
  • Suma zjazdów: 441 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca GR3miasto

Wyspa Sobieszewska znana jest nam nie od dziś. Odwiedzaliśmy ją wielokrotnie w celach wypoczynkowych oraz turystycznych przemierzając lokalne szlaki, zarówno na rowerach, pieszo, a także kajakiem. Tym razem nasz wypad skupił się na leśnych, miejscami dość wąskich i wymagających ścieżkach, które potocznie zwane są „singlami”. Nikt z uczestników zapewne nie przypuszczałby, że ten nadmorski rejon może przynieść tak wiele mocnych wrażeń.

Pokonana przez nas trasa wiodła dość wymagającymi, leśnymi duktami. Miejscami spotykaliśmy na wiele przeszkód i to nie tylko tych czysto naturalnych w postaci grząskiego piachu, czy wystających korzeni drzew. Jak się okazuje znaczna wycinka i dewastacja lasu dotyka również Wyspę Sobieszewską. Wystarczy zjechać z głównych szlaków turystycznych i udać się mniej uczęszczanymi ścieżkami. Niełatwe w pokonaniu były także krótkie, ale strome podjazdy oraz zjazdy. Najwyższym wzniesieniem, które zaliczyliśmy na trasie była Góra Orla. Jej szczyt wznosi się na 32 m n.p.m. i choć nie jest ona wcale wysoka długi i mozolny podjazd odczuli zapewne wszyscy. Nasza pętla liczyła raptem 23 km, ale średnim tempie 10-15 km/h potrafiła nieźle wymęczyć.

Lasy Wyspy Sobieszewskiej to świetna alternatywa dla Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, który znamy już jak własną kieszeń.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Wydma Łącka na rowerze

  • Początek trasy: Łeba
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 24,15 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 32 m
  • Suma podjazdów: 176 m
  • Suma zjazdów: 183 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Januszek_44

Samochód pozostawiam na "dzikim" parkingu w Łebie , w okolicy marketu POLO . W sumie wiele osób poruszających się dalej na rowerach pozostawia tam auta . Dalej już jazda ścieżkami rowerowymi w kierunku wydmy Łąckiej . Dziś w tą stronę podążą wiele osób i przy kasie jest prawdziwe oblężenie . Przed wejściem na wydmę kilka uchwytów do pozostawienia rowerów . Reszta parkuje gdzieś w lesie przy drzewach .Szkoda ,że nie zadbano o podstawową infrastrukturę tego miejsca , za to kolejka do busików wożących turystów rośnie z każdą chwilą . Wydma jak zwykle urzeka swoim pięknem , dziś jeszcze dodatkowo dość mocno wiało .
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Szlakiem elektrowni wodnych na Raduni

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 53,32 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 49 min.
  • Przewyższenia: 135 m
  • Suma podjazdów: 585 m
  • Suma zjazdów: 658 m

Szy poleca tę trasę

Pierwsza elektrownia wodna na Raduni powstała w 1910 roku, z inicjatywy rady powiatu Gdańsk-Wyżyny, należącego do Wolnego Miasta Gdańsk. Większość kolejnych powstała w okresie międzywojennym jako źródło rezerwowego zasilania dla aglomeracji miejskiej Wolnego Miasta. Najmłodszą z elektrowni Raduni jest Pruszcz II, oddana do użytku w 2005 roku.

Obecnie elektrownie należą do firmy Elektrownie Straszyn, będącej częścią grupy Energa. Niemalże 100-letnie autentyczne urządzenia pracują w dni robocze w godzinach rannego i popołudniowego szczytu.

Każda z raduńskich elektrowni ma swoją historię. W wieży kompensacyjnej w Bielkowie broniący się podczas II wojny światowej Niemcy umieścili punkt obserwacyjny i stanowisko ogniowe, a wieżę zaopatrywali osuszonym rurociągiem biegnącym ziemnym wałem. Ta sama elektrownia posłużyła władzom Wolnego Miasta Gdańsk jako miejsce ukrycia urzędowych dokumentów, a także figury Świętego Jerzego ze szczytu Dworu Świętego Jerzego na gdańskim Głównym Mieście.

O historii całego zespołu elektrowni i poszczególnych z nich można czytać na stronach Elektrowni Straszyn. Zwiedzającym udostępniono cztery elektrownie: Straszyn, Bielkowo, Łapino i Rutki, szkoda że zaledwie o dwóch porach dziennie, 10.00 i 17.00.

... kawał historii naszego regionu i mnóstwo świeżego powietrza.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Lasów Otomińskich

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 46,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 56 min.
  • Przewyższenia: 149 m
  • Suma podjazdów: 435 m
  • Suma zjazdów: 416 m

Voyo1 poleca tę trasę

Dobra rozgrzewka wokół jezior Bielkowskiego i Otomińskiego. Znikoma ilość asfaltu na trasie powoduje że jedzie się bezpiecznie i można zobaczyć okolice Trójmiasta z innej perspektywy.
W restauracji Tabun w Otominie zjedliśmy smaczny obiad.
Daniel po raz pierwszy na trasie z naszą ekipą.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Bory Tucholskie (dla rodzin)

  • Początek trasy: Chojnice
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 24,37 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 11 min.
  • Przewyższenia: 32 m
  • Suma podjazdów: 232 m
  • Suma zjazdów: 224 m

Rowerzystom trasę poleca Lukeo

Trasa jest bajkowa. Nienaruszone tafle wody, odbijające się trzciny, trawy i drzewa jak w lustrze, urokliwe zakątki, tajemnicze zacienione miejsca. Pełna gama odcieni zieleni, brązów i niebieskiego nieba. Można odpocząć!

Bardzo przyjemna trasa rowerowa dla rodzin z dziećmi.
Trasę rozpoczynamy i kończymy w miejscowości Drzewicz. Po drodze odwiedzimy Bachorze oraz Małe Swornegacie. Drogi leśne bardzo dobre. Tylko w nielicznych miejscach droga jest trudniejsza.
Przyroda Borów Tucholskich zachwyca!!! Liczne jeziora, torfowiska gdzie można zobaczyć chronione gatunki roślin np. Rosiczkę, Czermień Błotną, Lobelię jeziorną. To właśnie od tej ostatniej rośliny tutejsze jeziora nazywamy lobeliowymi.

Polecam trasę dla Każdego! Małego i dużego. My trasę pokonaliśmy z czwórką dzieci lat: 14, 11, 9 i 2 latka (w foteliku).
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Bursztynowa wycieczka

  • Początek trasy: Gdynia
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 94,83 km
  • Czas trwania wyprawy: 9 godz. i 32 min.
  • Przewyższenia: 165 m
  • Suma podjazdów: 757 m
  • Suma zjazdów: 744 m

Max_c74 poleca tę trasę

Wycieczka rowerowa bursztynowym szlakiem. Trasa jest łatwa do pokonania. Bursztynowy szlak przebiega na terenie gmin Kolbudy i Pruszcz Gdański oraz w samym Pruszczu Gdańskim. Po drodze kilka ciekawych miejsc i sporo ładnych widoków. Polecam tą wycieczkę.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Szlak Motławski

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 36,04 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 15 min.
  • Przewyższenia: 22 m
  • Suma podjazdów: 52 m
  • Suma zjazdów: 42 m

Trasę dla rowerzystów poleca PomorskieTrasyRowerowe

Dominująca nawierzchnia: płyty betonowe / asfalt

Czas potrzebny na pokonanie trasy: 3-4 godziny

Jeden z najpopularniejszych szlaków Trójmiasta i okolic łączący Gdańsk z Tczewem.
Oznakowany jest kolorem czerwonym i prowadzi wzdłuż rzeki Motławy. Na trasie kilka interesujących kościółków gotyckich oraz przykładów regionalnego budownictwa. Wokół rozciąga się z pozoru monotonny, żuławski krajobraz, który dopiero po bardziej wnikliwym poznaniu staje się niezwykle intrygujący. Szczególne wrażenie wywiera tu Motława, która przecina płaskie i rozległe połacie żuławskich łąk, płynąc spokojnym nurtem przez malownicze wsie o średniowiecznym rodowodzie. Na wiosnę w niektórych miejscach rozciągają się po horyzont pola tulipanów.
Trasa jest łatwa, płaska, biegnie po mało uczęszczanych drogach publicznych, ścieżkach polnych oraz na odcinku w okolicach Gdańska, po betonowych płytach. Doskonale nadaje się na kilkugodzinną wycieczkę, a wraz ze zwiedzaniem polecanych zabytków i atrakcji w Tczewie, wydłużyć ją można nawet do całego dnia. Wycieczkę można rozpocząć w Tczewie, który jest dobrze skomunikowany z Trójmiastem poprzez pociągi PKP.

Trasa pochodzi z wydawnictwa "Rowerowe Inspiracje" opracowanego przez UMWP

Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Bezdrożami dookoła jezior wdzydzkich

  • Początek trasy: Kościerzyna
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 56,76 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 61 m
  • Suma podjazdów: 717 m
  • Suma zjazdów: 755 m

Trasę dla rowerzystów poleca GR3miasto

Wycieczka bezdrożami dookoła jezior wdzydzkich chodziła mi po głowie już od dłuższego czasu. Wprawdzie, wokół akwenu wiedzie oznakowany szlak rowerowy, jednak ten w dużej mierze oddala się od brzegu. Chcąc mieć bliższy kontakt z akwenem trzeba liczyć się z licznymi trudnościami i mocnej terenowej jeździe. To z pewnością temat dla wprawionych w boju rowerzystów, miłośników MTB.

Pokonana przez nas trasa nie należała do wycieczek rekreacyjnych:

Miejscami wiodła wąskimi, niemalże karkołomnymi ścieżkami, których pokonanie nie było łatwe. Aby wycieczka nie była ekstremalną przeprawą, ani walką o życie, trzeba mieć dobrze opanowaną technikę jazdy, a przede wszystkim równowagę. Przedzierający się stromą krawędzią jeziora leśny dukt, szybko zweryfikuje nasze umiejętności jazdy w terenie – wiedzą o tym Ci, którzy po kilku kilometrach zmuszeni byli odpuścić dalszą jazdę. Na trudność pokonania tej trasy z pewnością wpłynęła także niezbyt korzystna pogoda. Tego dnia, przez cały dzień padał deszcz, a temperatura wahała się w granicach od 3 do 5 stopni Celsjusza.

Układając trasę, zależało mi aby tak ją poprowadzić, by w momentach przecięcia ruchliwych szos, można było przejechać bez większego kontaktu z blacho smrodami, co widać na załączonym śladzie GPS.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Przed rozpoczęciem sezonu rowerowego pamiętaj, by zadbać o swój jednoślad. Przegląd powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. Można samodzielnie dbać o sprzęt, lub oddać go w ręce specjalistów. W serwisach rowerowych oferowane są kompleksowe usługi serwisowe.

Im lepiej będziesz dbać o rower, tym dłużej Ci on posłuży. Poza tym dobry stan techniczny przekłada się na bezpieczną jazdę. Jest to więc bardzo istotne.

Co najmniej raz na rok powinno się sprawdzić:

  • napęd, przerzutki, linki, hamulce
  • koła
  • łańcuch

Wydawałoby się, że dbanie o rower to prosta sprawa. Nic bardziej mylnego. Jeśli chcesz odpowiednio dbać o swój jednoślad, potrzebny jest szereg czynności. Jednak na pewno przełoży się to na komfort jazdy oraz długotrwałą sprawność roweru.

Jeśli zadbałeś już o rower, pozostało Ci jedynie zaplanowanie trasy i można ruszać w drogę!

Co zabrać na wycieczkę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Piękna przyroda Pomorskiego w sam raz dla miłośników rowerowych wycieczek

Trudno o lepszy teren do rowerowych wycieczek niż woj. pomorskie, gdzie gęste lasy łagodnie przechodzą w szerokie plaże, omywane przez wody Bałtyku.

Jeśli lubicie przejażdżki po lesie, zaplanujcie wycieczkę do Borów Tucholskich. Na terenie parku narodowego czeka na was nie tylko piękny las, ale też aż 21 jezior, z których część łączy Struga Siedmiu Jezior. Warto również wybrać się na wycieczkę w poszukiwaniu Bartusia, najstarszego dębu w Borach, którego wiek ocenia się na 500 lub 600 lat.

Zupełnie inny krajobraz podziwiać można w Słowińskim Parku Narodowym, słynącym ze swoich ruchomych wydm. Najwyższą wydmą w parku i całym kraju jest Góra Łącka, licząca aż 40 m wysokości.

W Pomorskiem można też oglądać zwierzęta. Wybierzcie się na wycieczkę do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, gdzie czekają lwy, zebry i orangutany, a potem załadujcie rowery na prom i popłyńcie na Hel, do słynnego fokarium, by poznać życie, zwyczaje i zabawy pociesznych fok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki