1 z 25
Następne
Samorządy dostosowują komunikację zbiorową do rządowych limitów. "W normalnych warunkach obostrzenia byłyby niemożliwe do spełnienia"
Zajętych może być maksymalnie 50 proc. miejsc siedzących lub 30 proc. wszystkich miejsc dostępnych w pojeździe. To wymaga od przewoźników uruchomienia wszystkich dostępnych zasobów, zarówno transportowych, jak i ludzkich.